To nie pierwszy problem z dostępem do stron logowania poczty Gmail (błąd 502), jednak dotychczas awarie trwały zwykle krócej i nie były tak bardzo odczuwalne dla tak dużej liczby osób jednocześnie. Problemów doświadczyli użytkownicy poczty Google z całego świata, w tym także z Polski, korzystający z konta pocztowego przez WWW (webmail).

Niedługo po zidentyfikowaniu awarii na forum pomocy Google pojawił się komunikat następującej treści:

Wiemy o problemie z dostępem do poczty Gmail, który wystąpił dziś około godziny 10:30. Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu i poinformujemy Was, jak tylko będziemy dysponować nowymi informacjami. Przepraszamy za wszelkie niedogodności z tym związane.

Skutki awarii odczuli nie tylko użytkownicy darmowej poczty, ale również firmy i organizacje korzystające z poczty Google w ramach usługi Google Apps, która dostępna jest także w płatnej wersji. W Polsce na rozwiązaniu poczty elektronicznej Google bazują m.in. niektóre popularne portale (np. Gazeta.pl, Fotka.pl), a więc naprawdę wielu Polaków mogło przez 2,5 godziny nie mieć dostępu do swoich wiadomości.

Warto dodać, że na całym świecie z usługi poczty elektronicznej Gmail korzysta ponad 100 milionów osób. Więcej użytkowników mają tylko Yahoo! Mail i Windows Live Hotmail - wynika z badań firmy comScore.

Kłopotów z pocztą Gmail nie powinny natomiast odnotować osoby, które logują się na swoich skrzynkach pocztowych przez lokalne programy, takie jak np. Thunderbird, IncrediMail czy The Bat.

Dziennik Internautów kontaktował się w tej sprawie z przedstawicielami Google. Nie otrzymaliśmy żadnych informacji ponad to, co już ogłoszono na forum pomocy. Dowiedzieliśmy się jedynie, że aktualna informacja o statusie prac nad usunięciem problemu powinna być dostępna na stronach pomocy dla użytkowników Gmail i Google Apps.

Aktualizacja

Po godzinie 13:00 ruszyły konta Gmail testowane przez Dziennik Internautów. Również kilku Czytelników doniosło nam, że poczta Google znów działa. Ze źródeł DI wynika, że Google nie zamierza podawać szczegółów dotyczących awarii.

Na oficjalnym blogu Google poinformowano jedynie, że problem z funkcjonowaniem Gmaila został usunięty. Firma ostrzega ponadto, że użytkownicy, którzy w trakcie awarii kilkukrotnie próbowali zalogować się na swoje konta mogą przy kolejnym logowaniu na stronie WWW zostać poproszeni o wprowadzenie kodu CAPTCHA. Jest to standardowa procedura Google, która ma uchronić przed dostaniem się na konto przez sieciowe roboty.

Aktualizacja II

W związku z wieloma pytaniami przedstawiciele Google postanowili wyjaśnić przyczyny awarii na blogu Gmaila.

Wczoraj rano przeprowadzano rutynowe prace związane z utrzymaniem jednego z europejskich centrów danych. W takich sytuacjach, aby nie przerywać dostarczania usługi, zadania jednej serwerowni przejmuje inna.

Jak podaje Google, kod odpowiedzialny za utrzymanie danych geograficznie blisko ich właściciela spowodował przeciążenie jednego z europejskich centrów danych. To spowodowało kaskadę przekazywania danych z jednej serwerowni do drugiej. Ekipie Google około godziny zajęło opanowanie tej sytuacji.

Firma zapewnia, że wszystko zostało naprawione i firma jest w trakcie dokonywania zmian. Jej przedstawiciele dodali, że sami korzystają z poczty Gmail i dlatego również oni odczuli przykre skutki awarii. Firma bada teraz uważnie przyczyny problemu, aby podobna przerwa w świadczeniu usług nie miała już nigdy miejsca.