Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

AMD: Użytkownicy nie będą płacili za ultrabooki Intela

15-05-2012, 19:54

Szef AMD skrytykował w rozmowie z agencją Reuters optymistyczne prognozy Intela związane ze sprzedażą ultrabooków. Jego zdaniem użytkownicy nie będą chcieli dodatkowo płacić za jakość premium.

konto firmowe

reklama


- Wydaje się świetnym pomysłem wykorzystać tę dużą okazję, którą wygenerował ktoś inny - powiedział dyrektor generalny AMD Rory Read w rozmowie z agencją Reuters (zob. AMD's CEO catches Intel's wave of sleek laptops). - Minęli się jednak z oczekiwaniami rynku.

Czytaj także: Acer pozywa swojego byłego dyrektora generalnego

Zdaniem Reada Intel przecenia skłonność użytkowników do płacenia za produkty klasy premium, które wytwarza m.in. firma Apple. Zamiast tego szef AMD przedstawia oczywiście zalety własnej platformy Trinity, która jest znacznie tańsza i wyposażona została we pewne unikalne funkcje (np. tryb szybkiego uruchamiania sprzętu).

- Dostosowujesz się do tych cen premium w środowisku bazującym na Windowsie i okazuje się, że nie ma zupełnie na to miejsca - powiedział szef AMD. - Jeśli jednak celujesz w główny nurt, dopiero tam znajdują się ogromne szanse.

W ostatnich miesiącach Intel mocno promował ultrabooki, wydając na ten cel setki milionów dolarów. Amerykański koncern obawia się, że rosnąca liczba sprzętów przenośnych opartych o architekturę ARM mogłaby zachęcić producentów do wykorzystywania tego typu układów również w netbookach. 

Niedawno sprzęty z nowej linii ultrabooków wyposażonych w procesory Intela zaprezentowała firma HP. Za urządzenie Envy Spectre XT w najtańszej konfiguracji trzeba zapłacić niemal 1000 dolarów, natomiast komputery przenośne z układami AMD mają być dostępne za około 600 dolarów.

Czytaj także: Rekordowy kwartał Lenovo


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Reuters