Amazon oraz Poczta Polska prowadzą rozmowy na temat współpracy - obsługi przesyłek polskiej wersji amerykańskiego giganta e-handlu w Polsce i na Ukrainie - donosi Gazeta Wyborcza. Pomimo, że przedstawiciele obydwu firm nie chcą komentować tych doniesień, odnieśli do nich eksperci e-commerce z kilku polskich firm.
reklama
Poczta Polska podobno przeszła już testy jakościowe Amazona. Ostateczne rozmowy mają odbyć się jednak dopiero w kwietniu br. Amazon tak naprawdę wszedł do Polski już kilka lat temu, budując logistyczne centra dystrybucyjne. W obecnej chwili jest ich już siedem w naszym kraju.
- Widać, że Polska w ocenie globalnych graczy e-commerce jest krajem, w którym warto inwestować. Wystarczy spojrzeć na same liczby - w Polsce mamy więcej potencjalnych klientów niż Rumunia, Czechy, Słowacja i Słowenia razem wzięte - komentuje doniesienia Wyborczej Krystian Wesołowski, Head of Sales w Blue Media. - Doskonałym zabiegiem ze strony Amazona jest to, że pozwala zapłacić poprzez lokalnego dostawcę płatności - co ciekawe tego samego, który obsługuje również największego konkurenta w Polsce, czyli Allegro. A jak pokazuje nasze cykliczne badanie "Jak kupujemy w internecie", niemal połowa polskich konsumentów robiących zakupy online twierdzi, że zrezygnowało z zakupów w danym sklepie z powodu braku dogodnej formy płatności. Pozornie drobna rzecz jak brak preferowanej formy płatności potrafi skutecznie zniechęcać do zakupu.
Wesołowski przypomina, że polscy konsumenci są wyedukowani i mają sporo oczekiwań wobec sklepu internetowego, który ma zrealizować ich zamówienie. Nadal głównym kryterium wyboru e-sklepu jest cena, ale coraz bardziej liczy się czas przesyłki, możliwość szybkiego zwrotu czy dostępność wygodnych form płatności. Amazon pokazał, że doskonale radzi sobie z szybką realizacją zamówienia, co jest ważne dla polskich konsumentów.
Zdaniem Bartosza Góreckiego, Brand Managera merce.com największymi atutami Amazona są szeroki asortyment, bardzo konkurencyjna cena i sprawna logistyka. - W związku z tym właściciele niezależnych sklepów internetowych z Polski muszą dać swojemu klientowi dodatkową wartość. Konkurując z firmą, która zdaje się oferować więcej, szybciej i taniej, decydującym czynnikiem w kanale e-commerce jest budowanie bezpośrednich, silnych relacji marki z odbiorcą. Do tego niezbędna jest np. dobra obsługa, i bezpośrednie wsparcie klienta, a w tych kwestiach własny i sprawnie działający sklep internetowych ma sporą przewagę nad marketplacem, jakim jest Amazon.
Górecki przywołuje głośny ostatnio przykład zerwania współpracy z Amazon przez Nike. Jego zdaniem zdarzenie to pokazuje, jak istotna jest silna tożsamość marki w jej rozwoju i budowaniu pozytywnych relacji z klientem. - Na Amazonie kupujący często nawet nie wie, od kogo kupuje, tak więc sprzedawcy dużo trudniej jest zdobyć grono stałych, lojalnych klientów, gdy polega wyłącznie na tym kanale dystrybucji - tłumaczy ekspert.
- Zastanawiający jest czas, na jaki Poczta Polska będzie potrzebna firmie Amazon. Pełna kontrola całego procesu sprzedażowego będzie możliwa tylko wtedy, gdy Amazon zajmie się logistyką samodzielnie. Ciekawe czy i kiedy nastąpi to w Polsce - zastanawia się Marek Richert z KurJerzy.pl. - I czy Amazon zatrudni również firmy kurierskie? Większa liczba dostępnych sposobów dostawy to większa wygoda dla klientów. To równocześnie ciekawy wątek w kontekście nawiązania współpracy Aliexpress z firmą Inpost w celu dostarczania przesyłek bezpośrednio do paczkomatów.
Według Artura Halika, Head of Sales w Shoper doniesienia o planowanym partnerstwie Amazona z Pocztą Polską pokazują, że zamiary amerykańskiego giganta wobec naszego rynku są poważne i wyciąga on wnioski z nieudanego podboju Polski przez eBay sprzed kilkunastu lat. Wówczas globalny serwis aukcyjny boleśnie przekonał się, że znana marka to nie wszystko, ważna jest również wygoda obsługi i system wsparcia klienta. Szczególnie, gdy na rynku mocną pozycję zdążył zdobyć lokalny gracz - Allegro - przypomina Halik.
- Wygląda na to, że Amazon próbuje wynegocjować dla siebie preferencyjne stawki dostaw u naszego przesyłkowego potentata, co jest oczywiście słusznym zagraniem. Warto jednak pamiętać, że polski e-commerce jest jeszcze bardziej dojrzały niż półtorej dekady temu i już dawno nie konkuruje się w nim wyłącznie ceną - przypomina ekspert z platformy Shoper. - Nie spodziewałbym się, że dojdzie do takiej sytuacji jak w USA, gdzie 3/4 klientów chcąc kupić coś w sieci, wchodzi na stronę Amazona, więc sprzedawcy po prostu nie mają wyjścia i muszą tam być. Na pewno jednak amerykańska platforma zdobędzie pewną popularność i stanie się dobrym miejscem dla właścicieli e-biznesów, by dywersyfikować swoje kanały sprzedaży i docierać do nowych klientów i zapewne będziemy ich do tego zachęcali. Spodziewałbym się więc więcej ożywczej różnorodności na polskim rynku e-handlu niż szybkiego podboju przez amerykańskiego giganta - dodaje Halik.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|