Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Taki wynik po zaledwie miesiącu cieszy dyrektora generalnego News Corp. - Ruperta Murdocha. Inni wydawcy pójdą zapewne w jego ślady, pytanie tylko, czy uda im się osiągnąć podobny sukces.

robot sprzątający

reklama


Nie tylko Apple po miesiącu od premiery iPada ma powody do zadowolenia. Milion sprzedanych urządzeń w ciągu zaledwie 28 dni daje nadzieję na bardzo dobre wyniki finansowe. Rupert Murdoch, szef koncernu medialnego News Corp., poinformował, że aplikacja umożliwiająca dostęp do The Wall Street Journal na tym tablecie ma już ponad 64 tysiące aktywnych użytkowników.

>> Czytaj także: Milion iPadów w 28 dni 

Podkreślił on także, że jego firma zatrzymuje dla siebie 100 procent przychodów generowanych przez aplikację (w przypadku urządzenia Kindle musi dzielić się z Amazonem). Nie oznacza to jednak, że wszyscy użytkownicy oznaczają dodatkowe przychody. Nie każdy bowiem aktywny użytkownik płaci abonament. Wystarczy bowiem się zarejestrować, by dostęp do niektórych części serwisu mieć za darmo.

Standardowy pełny dostęp kosztuje około 18 dolarów. Z czasem liczba użytkowników uiszczających opłatę w takiej wysokości zapewne będzie rosnąć, zwiększając rentowność inwestycji w aplikację, która obecnie jest darmowa.

Na koniec Murdoch dodał jeszcze, że na finiszu są rozmowy z wydawcami, producentami innych urządzeń umożliwiających czytanie prasy oraz firmami technologicznymi, co ma zaowocować wprowadzeniem atrakcyjnej dla czytelników oferty w zakresie dostępu do informacji.

WSJ jest szczególnym przypadkiem - już od dłuższego czasu dostęp do internetowego serwisu jest płatny, użytkownicy mieli więc wystarczająco dużo czasu, by się do tego przyzwyczaić. Oprócz tego głównymi czytelnikami wiadomości z tego serwisu są przedsiębiorcy czy inwestorzy, których stać na wydatek rzędu kilkunastu dolarów miesięcznie.

>> Czytaj także: Tu abonament, tam wypożyczalnia...

Czy podobny sukces mogą osiągnąć inne serwisy informacyjne? Masowe wprowadzenie opłat za dostęp do wiadomości sprawić może, że internauci skupią się na kilku najważniejszych dla nich źródłach, zmniejszając ruch w innych serwisach. To może z kolei odbić się na wysokości przychodów z reklam, czego wydawcy chcą uniknąć. Znalezienie złotego środka będzie bardzo trudne.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: paidContent.org