Mimo popularyzacji wiedzy na temat zdrowia kobiety w ciąży, w tej sferze wciąż pokutuje wiele stereotypów, szczególnie w kontekście aktywności fizycznej, kwestii żywienia oraz częstotliwości wizyt u lekarza prowadzącego. W tym artykule rozprawiamy się z najczęściej powtarzanymi.
reklama
W powszechnym mniemaniu wciąż dobrze się ma przekonanie, że w ciąży kobieta powinna się oszczędzać. Oznacza to, że zdaniem niektórych nie powinna być aktywna zawodowo ani fizycznie. Tymczasem ruch i proste ćwiczenia są niezbędne do zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia. O ile lekarz prowadzący nie zalecił inaczej, przyszłe mamy mogą, a nawet powinny ruszać się dla zachowania sprawności. W większych miastach nietrudno spotkać ofertę grupowych ćwiczeń, na przykład aerobowych, ale też pilates czy jogi, przygotowanych specjalnie dla przyszłych mam. Miłośniczki tańca mogą sięgnąć po przyjemną formę łączącą układ taneczny z wysiłkiem fizycznym, czyli zumbę. Inną opcją może być salsa. Zrelaksowana mama to szczęśliwsze dziecko!
Przez dziesiątki lat w umysłach wielu osób utwierdziło się przekonanie znajdujące odzwierciedlenie w powiedzeniu, że „przyszła mama powinna jeść za dwoje”. Dziś zdaniem lekarzy i dietetyków medycznie trafniejszym jest stwierdzenie, że „kobieta w ciąży powinna jeść dla dwojga”. Innymi słowy, musi zamiast zwiększenia ilości przyjmowanego pożywienia i kalorii zadbać o poprawę jakości pożywienia. Wysoce wskazane jest dostarczanie organizmowi oraz płodowi cennych substancji odżywczych, pochodzących z chudego mięsa, nabiału, warzyw i owoców czy kasz. Zdecydowanie lepiej unikać produktów mocno przetworzonych, zawierających dużo cukru, tłuszczów nasyconych, konserwantów i barwników. Fast foody, gotowe dania obiadowe czy sosy w słoikach powinny być spożywane jedynie sporadycznie. Słusznym krokiem jest też zastąpienie produktów bazujących na białej mące (takich jak chleb, bułki czy makaron) ich pełnoziarnistymi odpowiednikami. Więcej informacji na temat zdrowego żywienia znajdziesz na stronie https://mamadha.pl/.
Unikanie wizyt u lekarza ginekologa czy brak wykonywania okresowych badań krwi może spowodować, że nie uda się w porę wykryć ewentualnych niedoborów ważnych substancji, a co za tym idzie, szybko ich uzupełnić, aby zapobiec pojawieniu się niektórych chorób u mamy i dziecka. Podczas pierwszej wizyty, do której powinno dojść około 6-8 tygodnia, lekarz potwierdzi wystąpienie ciąży, założy pacjentce kartę oraz zaleci niezbędny komplet badań. Podczas kolejnych spotkań ginekolog będzie bacznie obserwować stopniowy rozwój płodu, śledzić tętno i pracę serca dziecka, a także powie rodzicom (jeśli zechcą), jakiej płci jest ich pociecha.
Bibliografia:
https://journals.viamedica.pl/ginekologia_perinatologia_prakt/article/view/48896/35928
https://www.osteopathieliem.de/pl/blog/epigenetik/
Foto: Adobe Stock, treść: materiał partnera
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|