Budki telefoniczne są coraz rzadziej używane i co z nimi zrobić? Nowozelandzki operator robi z nich punkty dostępu do sieci, darmowe dla jego klientów i płatne dla pozostałych.
reklama
Kiedyś budki telefoniczne zaznaczano na mapach. Dziś mamy mapy w telefonach, które nosimy ze sobą wszędzie. Ta niezwykła zmiana dokonała się dość szybko, a coraz rzadziej używane budki jeszcze nie zdążyły na dobre zniknąć. W różnych krajach pojawiały się pomysły co do tego, jak je wykorzystać. Może powinny stać się toaletami albo miejscami do palenia papierosów?
Nowozelandzki operator Telecom New Zealand postanowił przekształcić budki w sieć punktów dostępu do sieci za pomocą Wi-Fi. Mówiąc ściślej, jest to funkcja dodawana do budek telefonicznych.
Na stronie operatora można już znaleźć wyszukiwarkę takich punktów. Klienci Telecom New Zealand będą mogli za darmo korzystać z tych punktów dostępu, z limitem pobierania danych do 1 GB dziennie. Inne osoby będą musiały zapłacić za korzystanie z punktów niecałe 10 dolarów miesięcznie.
Z informacji, jakie podaje NZ Herald, wynika, że operator ma zamiar przekształcić 2 tysiące budek telefonicznych w punkty dostępu do sieci. W pierwszej fazie projektu udostępnionych będzie 700 takich punktów. Usługa ruszy od 7 października na terenie całej Nowej Zelandii, ale najwięcej punktów dostępowych będzie w najczęściej odwiedzanych miastach. Użytkownicy tych punktów będą mogli złapać sieć w promieniu 100 m od aparatu (zob. NZ Herald, Telecom rolls out national phonebox WiFi plan).
Idea nie jest całkiem nowa. Nowy Jork w zeszłym roku ogłosił, że będzie zmieniał swoje budki telefoniczne w multimedialne kioski umożliwiające wysłanie e-maila, nawiązanie połączenia Skype i służące także jako hotspoty.
Warto jednak dodać, że "recykling" budek telefonicznych może przybierać prostsze, ale nie mniej pomysłowe formy. W brytyjskiej wsi Westbury-sub-Mendip charakterystyczne czerwone budki zmieniono w mini-biblioteki. Idea jest taka, że mieszkańcy mogą w nich zostawić jedną rzecz (np. przeczytaną książkę czy płytę CD) i wziąć jedną rzecz. Budki są czynne bez przerwy (zob. PopUpCity, New Lives For Old Phone Booths).
Czytaj także: Wi-Fi w automacie z napojami - to ma sens
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|