Jak łatwo się było domyślić, twórcy złośliwego oprogramowania nie odpuścili sobie okazji na wykorzystanie popularności funkcji wideorozmów.
Facebook zaprezentował w ubiegły czwartek funkcję rozmów wideo na Facebooku, której jednak nie udało się przyćmić zainteresowania konkurencyjnym Google+.
Z zainteresowania wideorozmowami postanowili natomiast, jak zwykle, skorzystać twórcy złośliwego oprogramowania, którzy przygotowali aplikację dla Facebooka podszywającą się pod oficjalną usługę witryny.
Jak zauważają specjaliści z firmy Sophos, już podczas instalowania programu podejrzenia użytkowników powinny wzbudzić wyjątkowo duże wymagania aplikacji, która żąda dostępu do podstawowych informacji na temat internauty, jego ściany, jak również wielu innych danych przechowywanych na internetowym koncie.
Niestety uprawnienia są brutalnie wykorzystywane przez program do umieszczania informacji na stronach naszych znajomych. Po zobaczeniu przesłanego od nas komunikatu również oni mogą zainteresować się szkodliwą aplikacją.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Microsoft: Nie ma nic złego w przystosowywaniu Mango do starszych urządzeń (wideo)
|
|
|
|
|
|