Termin składania zeznania podatkowego PIT 2010 upływa w tym roku wyjątkowo 2 maja (zawsze przypadał na koniec kwietnia). Mimo to wielu podatników zwleka do ostatniej chwili, a niektórzy muszą jeszcze zapłacić fiskusowi podatek dochodowy.

>> Czytaj też: PIT 2010: Jak wysłać PIT 37 przez internet

Jak wynika z danych mBanku, w tym roku klienci zlecili już 40% więcej przelewów na konto fiskusa niż w kwietniu w latach ubiegłych. Z kolei łączna wartość zrealizowanych przelewów podatkowych jest obecnie wyższa o 20% od kwoty przekazanej w 2010 r.

- Aby zdążyć w terminie z zapłatą podatku, wystarczy zlecić przelew do urzędu skarbowego 2 maja. Przy wykazywaniu spełnienia obowiązku podatkowego w terminie nie ma bowiem znaczenia, kiedy środki wpłyną na konto urzędu. Liczy się po prostu data zaksięgowania przelewu wychodzącego z rachunku klienta – tłumaczy Agnieszka Walczak-Karbowska, naczelnik wydziału usług transakcyjnych w mBanku.

>> Czytaj też: PIT 2010: Już ponad 900 tys. podatników rozliczyło się przez internet

Przedstawicielka mBanku zaleca jednak, aby przelew wykonać wcześniej niż kilka minut przed północą. W przypadku braku nieuiszczenia należności w odpowiednim czasie podatnik może zostać zmuszony do zapłacenia karnych odsetek, a w skrajnych przypadkach nawet grzywny.