Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Korzystanie z karty za granicą wiąże się z różnego rodzaju kosztami, których nie ponosimy w kraju. Expander ostrzega, że jeśli w Polsce korzystasz za darmo ze wszystkich bankomatów, to za granicą możesz przeżyć nieprzyjemną niespodziankę. Dodatkowo bankowe kursy wymiany walut często nie należą do najatrakcyjniejszych.

konto firmowe

reklama


W okresie ferii wielu rodziców bierze urlop, aby spędzić czas dziećmi. Cześć z nich decyduje się na rodzinny wyjazd za granicę. Jedni poszukują słońca i ciepła, a inni ciekawych tras narciarskich. Jednak niezależnie od tego, w jakim celu i do jakiego kraju się wybieramy warto sprawdzić wysokość opłat naliczanych przez bank, w przypadku gdy będziemy tam korzystać z karty.

Przede wszystkim należy pamiętać, że prowizje za wypłatę z bankomatu za granicą są zwykle wyższe niż w kraju. Wynoszą one ok. 3% wypłacanej kwoty. Aby jednak opłata nie była zbyt niska przy niewielkich wypłatach, banki często ustalają minimalną wysokość prowizji. W rezultacie nawet jeśli wypłacimy np. 10 euro (równowartość 43 zł), to możemy zapłacić nawet 12 zł prowizji.

Czytaj także: Vademecum posiadacza karty kredytowej

Uważać też powinny osoby, które na co dzień mogą bez opłat wypłacać ze wszystkich bankomatów. Część tego typu ofert pozwala bezpłatnie korzystać jedynie z bankomatów w kraju. Tak jest np. w BOŚ (Konto bez kantów), BZ WBK (Konto Wydajesz i Zarabiasz) czy Euro Banku (Konto Online). Klienci tych banków za granicą mogą więc z przyzwyczajenia zapomnieć o tym, że wypłaty z bankomatów są płatne i narazić się na znaczne koszty.

Korzystając z karty za granicą, ponosimy również ukrytą prowizję w postaci spreadu walutowego. W większości przypadków, jeśli zapłacimy kartą kwotę wyrażoną w euro, to zostanie ona przeliczona na złote po bankowym kursie sprzedaży. Z reguły taki kurs jest jednak istotnie wyższy od tego, jaki w danym momencie obowiązuje np. w kantorach.

Dla przykładu, 20 stycznia 2012 r. przeciętny kurs sprzedaży euro w bankach wynosił ok. 4,45 zł, a w kantorach ok. 4,34 zł. Oznacza to, że za każde 100 euro wydane kartą musieliśmy zapłacić ok. 10 zł więcej niż kosztowałoby to nas w kantorze.

Jeszcze wyższe koszty możemy ponieść, płacąc w innej walucie niż euro. Wtedy następuje bowiem podwójne przewalutowanie. Najpierw organizacja płatnicza po swoim kursie przelicza kwotę na euro, a później bank po swoim z euro na złote. W takim przypadku część banków nalicza jeszcze dodatkową prowizję, która wynosi ok. 2%. Należy jednak dodać, że ta opłata zwykle występuje na kartach Visy.

Jarosław Sadowski
Analityk firmy Expander
www.expander.pl

Wybierz najlepszą dla Ciebie kartę kredytową


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *