W Stanach Zjednoczonych zapadł precedensowy wyrok w sprawie tantiem. Yahoo wygrało proces, w którym wytwórnia muzyczna Sony BMG Music zażądała od firmy uiszczenia opłat z tytułu wykorzystywania w serwisie Launchcast, należącym do Yahoo, materiałów muzycznych, do których Sony posiada prawa autorskie. Pierwszy wyrok w tej sprawie zapadł już w 2007 roku, teraz sąd apelacyjny w Nowym Jorku podtrzymał wydaną wcześniej decyzję.

Firma Yahoo została zobowiązana do zapłacenia jedynie opłat licencyjnych na rzecz SoundExchange, organizacji non-profit, pobierającej tantiemy za nagrania muzyczne. Nie musi jednak tego robić w odniesieniu do wytwórni muzycznych. Sąd uznał, że oferowana w ramach serwisu Launchcast usługa muzyczna nie daje jej użytkownikiem wystarczającej kontroli, by zasadne było płacenie z tego tytułu tantiem.

Sąd nie zgodził się z argumentacją pozwanych, którzy dowodzili, że możliwość przejścia do następnego utworu daje użytkownikom wystarczający stopień kontroli. Zdaniem sądu usługa umożliwia jedynie wybór gatunku muzyki, jakiej internauta w danym momencie słucha. Nie różni się więc niczym od zwykłego radia - podaje agencja Reuters.

Dla wytwórni muzycznych wciąż łatwiejsze wydaje się pozywanie firm i internautów niż zmiana własnej oferty i podejścia do zagadnienia sprzedaży muzyki. Nie mogą się one pogodzić z faktem, że oprócz zakupu albumu na płycie istnieją także inne możliwości pozyskania utworów muzycznych. Muzyka oferowana w formie plików MP3 sprzedaje się coraz lepiej, jak jednak twierdzą wytwórnie, uzyskiwane przychody nie rekompensują mniejszych przychodów z tytułu niższej sprzedaży tradycyjnej.

Jak jednak informował w zeszłym miesiącu Dziennik Internautów firma Apple, podobnie jak wytwórnie muzyczne pracują nad różnymi projektami, których celem ma być przywrócenie popularności tradycyjnym albumom. Szczegóły mają być znane we wrześniu.