Wskaż rządowi prawne buble
Ruszyła strona internetowa "Przyjazne Państwo". Można za jej pośrednictwem zgłaszać absurdalne przepisy prawne, które przyczyniają się głównie (lub wyłącznie) do utrudniania życia obywatelom. Zgłoszeniom ma się później przyjrzeć Nadzwyczajna Komisja Sejmowa "Przyjazne Państwo".
Nikogo nie trzeba chyba przekonywać do tego, że polskie prawo pełne jest przepisów-bubli. Niektóre z nich tylko trochę uprzykrzają życie, inne poważnie przeszkadzają w rozwoju gospodarki, a jeszcze inne są tak nieżyciowe, że nikt nie przejmuje się ich przestrzeganiem.
Strona służąca do zgłaszania tego typu przepisów dostępna pod adresem ppanstwo.pl. Janusz Palikot, przewodniczący Nadzwyczajnej Komisji Sejmowej "Przyjazne Państwo" zachęca wszystkich internautów do korzystania z niej.
...wojny z biurokracją - nie z urzędnikami lecz z krępującą także ich urzędniczą machiną! - nie wygrywa się w pojedynkę. Sejmowa Komisja Nadzwyczajna widzi sojuszników w tej walce właśnie w obywatelach - napisał na stronie Palikot.
Co my tu mamy?
Na stronie znajdziemy m.in. formularz zgłoszeniowy oraz bazę zgłoszonych już propozycji. Zgłaszając problem należy podać e-mail, imię i nazwisko oraz wybrać temat z listy rozwijanej. Można dodać załącznik o wielkości do 80 kb.
Dla osób szczególnie zainteresowanych zgłoszeniami dostępne są kanały RSS odpowiadające dostępnym tematom zgłoszeń czyli np. przepisy podatkowe i fiskalne, prawo budowlane, system ubezpieczeń społecznych, działalność gospodarcza na własny rachunek, relacje samorząd - obywatel i in.
Mamy nadzieję, że niebawem pojawi się na stronie obszerna baza zgłoszeń, które zostały "zrealizowane" ;-).
Możliwość wytknięcia w Sieci internetowego bubla nie jest nowością. Na początku stycznia Gazeta Wyborcza wspólnie z Ministerstwem Gospodarki uruchomiła serwis www.bubleprawne.org. Przyczynił się on m.in. do zainteresowania polityków bezsensowym obowiązkiem przechowywania paragonów fiskalnych w formie papierowej przez 5 lat.
Kilka lat temu podobny projekt uruchomiono też w Belgii (www.kafka.be). Strona działa do dziś i pojawia się na niej ok. 10 nowych zgłoszeń dziennie. Ocenia się, że dzięki tej stronie zaoszczędzono blisko 300 milionów dolarów.