Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

WikiLeaks zapowiada kolejny, ogromny wyciek

22-11-2010, 13:01

Liczba dokumentów publikowanych przez WikiLeaks chyba będzie rosła proporcjonalnie do liczy problemów Juliana Assange'a. Organizacja stojąca za WikiLeaks zapowiedziała ujawnienie materiałów o objętości siedmiokrotnie większej niż ostatni wyciek dokumentów z Iraku.

robot sprzątający

reklama


WikiLeaks.org ma za sobą dwa duże wycieki o ogromnym znaczeniu. W lipcu na tej stronie pojawiły się niejawne dokumenty z Afganistanu, które pokazały, jak brutalny jest afgański konflikt. W październiku ujawniono jeszcze większy zestaw dokumentów dotyczących wojny w Iraku, który stanowił dowód na to, że USA łamie wiele zasad przestrzeganych na wojnie przez cywilizowane państwa. 

Po wycieku dokumentów z Afganistanu pojawiły się informacje o tym, że założycielowi WikiLeaks zarzucono w Szwecji molestowanie i gwałt. Zarzut gwałtu postawiono, potem wycofano, potem znów go postawiono, przesłuchań było niewiele, a ostatnio dowiedzieliśmy się, że sąd zlecił aresztowanie założyciela WikiLeaks.

>>> Czytaj: Dokumenty z Iraku są w sieci. Wojna brutalniejsza niż sądzono

Organizacja stojąca za WikiLeaks już nie raz pokazała, że problemy Juliana Assange'a nie mają wpływu na jej działalność. Można nawet odnieść wrażenie, że ataki na założyciela powodują nasilenie wycieków.

Dwie godziny temu poprzez swoje konto na Twitterze organizacja wydała taki komunikat:

Next release is 7x the size of the Iraq War Logs. intense pressure over it for months. Keep us strong: http://is.gd/hzbIa

Mamy więc zapowiedź kolejnego wycieku, który ma być siedem razy większy od wycieku dokumentów z Iraku. Przypomnijmy, że wyciek "iracki" obejmował 391 tys. wojskowych raportów opisujących wojnę w Iraku na przestrzeni pięciu lat.   

Da się zauważyć, że WikiLeaks koncentruje się ostatnio na dużych wyciekach i rzeczywiście zaniechała publikowania utajnionych dokumentów o lokalnym znaczeniu. O trendzie tym mówił były niemiecki rzecznik projektu WikiLeaks Daniel Schmitt, kiedy odszedł z organizacji stojącej za WikiLeaks (według Assange'a został zawieszony).

Duże wycieki sprawiają, że WikiLeaks zyskuje duży rozgłos. Być może ułatwia to operatorom projektu zdobywanie pieniędzy na jego dalszą działalność. Jednocześnie jednak uczestnicy projektu pracują pod większą presją, biorą na siebie większą odpowiedzialność i wystawiają się na silniejszą krytykę.

>>> Czytaj: Sąd zlecił aresztowanie założyciela WikiLeaks


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Inwestorzy vs. Programiści



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E