Według danych resortu sprawiedliwości spośród wszystkich 1 690 759 spraw, które od początku działalności otrzymał e-sąd, rozpatrzonych zostało 1 384 386. Już wcześniej informowano, że do tej pory zaskarżono tylko niecałe 3 proc. z tych orzeczeń.

Działający od pierwszej połowy stycznia ubiegłego roku e-sąd jest formalnie XVI Wydziałem Cywilnym Sądu Rejonowego w Lublinie. Rozpatruje najprostsze pozwy z całej Polski o zapłatę w trybie upominawczym. Postępowanie takie dotyczy głównie osób zalegających z opłatami za prąd czy telefon. Wszystko odbywa się na drodze elektronicznej - od złożenia pozwu, po wydanie nakazu zapłaty i nadanie klauzuli natychmiastowej wykonalności.

>> Czytaj także: e-Sąd popularniejszy i mocniejszy niż zakładano

Z powodu dużego wpływu spraw do e-sądu i coraz większej jego popularności ministerstwo kilkakrotnie decydowało o zwiększeniu liczby zatrudnionych. Obecnie pracuje w nim trzech sędziów, dwóch asystentów sędziego i 38 referendarzy sądowych. Kolejnych 60 referendarzy sądowych wspiera e-sąd ze swoich miejsc pracy w innych miastach przy pomocy systemu teleinformatycznego.

Według założeń ministerstwa głównym celem wprowadzenia elektronicznego postępowania upominawczego było obniżenie kosztów postępowania oraz odciążenie sądów rozpatrujących sprawy, w których stan faktyczny nie jest skomplikowany i nie wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego.

Resort podawał, że po wprowadzeniu drogi elektronicznej w większości sądów rejonowych wpływ spraw rozpoznawanych w trybie upominawczym i nakazowym zmniejszył się od 10 do 30 proc. w porównaniu z rokiem 2009, a w niektórych ten spadek wynosił nawet jedną trzecią spraw.

Wprowadzenie elektronicznych postępowań upominawczych jest jedną z wielu zmian mających prowadzić do większej informatyzacji polskiego wymiaru sprawiedliwości. Od czerwca ubiegłego roku funkcjonuje elektroniczna przeglądarka ksiąg wieczystych, która zarejestrowała już ponad 20 mln odsłon. Ponadto, według zapowiedzi resortu sprawiedliwości, od listopada ma ruszyć nagrywanie rozpraw, czyli sporządzania protokołów elektronicznych ze spraw cywilnych. Zgodnie z zapisami Kodeksu postępowania cywilnego zasadą ma stać się utrwalanie rozprawy za pomocą urządzeń rejestrujących dźwięk albo obraz i dźwięk.

>> Czytaj także: Protokół elektroniczny w praktyce (wideo)