Ustawa, która ma ograniczyć nadużywanie patentów, została przyjęta przez Izbę Reprezentantów USA stosunkiem głosów 325-91. Może to cieszyć, choć ustawa mogłaby być lepsza, gdyby nie lobbing gigantów, takich jak Microsoft oraz IBM.
reklama
Amerykańscy politycy już kilkakrotnie przymierzali się do reformy systemu patentowego w USA, który w chwili obecnej pozwala na funkcjonowanie tzw. patentowym trollom. Chodzi o firmy, które niczego nie produkują, ale w jakiś sposób weszły w posiadanie patentu i zaczynają pozywać inne firmy, faktycznie wprowadzające technologie na rynek.
Szacuje się, że działalność patentowych trolli kosztowała amerykańskie firmy 29 mld dolarów tylko w roku 2011.
Wczoraj amerykańska Izba Reprezentantów przyjęła ustawę o nazwie Innovation Act. Chodzi o tę samą ustawę pomysłu Boba Goodlatte, o której projekcie Dziennik Internautów pisał w październiku tego roku.
Ustawa nie będzie idealnym rozwiązaniem problemu, przyznają to nawet jej zwolennicy, ale jest już teraz uznawana za jeden z najważniejszych kroków w koniecznej reformie systemu patentowego. Ustawa ma wprowadzić poprawę w trzech obszarach:
Kapitol Stanów Zjednoczonych, siedziba kongresu - zdj. z Shutterstock.com
Po wyniku głosowania w Izbie Reprezentantów widać, że poparcie dla ustawy było silne. Większość komentatorów ocenia ją dobrze, ale oczywiście nie wszyscy. Można się spotkać z opiniami, że ustawa jest korzystna głównie dla gigantów i może skrzywdzić mniejszych wynalazców, generalnie osłabiając system patentowy. Można się też spotkać z opiniami, że ustawa przeszła przez Izbę zbyt szybko.
Ponadto w trakcie prac nad ustawą odpadły zapisy, które miały ułatwić unieważnianie niskiej jakości patentów na oprogramowanie. Z doniesień The Hill wynika, że unieważnienia tych zapisów chciały firmy takie, jak Microsoft, IBM oraz Apple. Cóż... gdyby patenty na oprogramowanie poddawać dodatkowej kontroli urzędu patentowego, mogłyby się one okazać nieco mniej cennym zasobem. Firmy takie, jak Microsoft czy IBM, obecnie bardzo szczycą się posiadaniem "dużego portfolio patentów", podobnie jak typowe trolle.
Właściwie można powiedzieć, że twórcy "antytrollowej" ustawy byli pod presją lobbystów reprezentujących specyficzny rodzaj trolli. Ostatecznie, nawet jeśli Microsoft czy Apple coś produkują, czasami wyłazi z nich brzydki patentowy troll.
Czytaj także: Jednolity Patent w Europie - już nawet Google i Apple mają wątpliwości
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
NSA traci morale, a Facebook, Apple, Google i s-ka chcą reformy inwigilacji
|
|
|
|
|
|