Prezydent Barack Obama ogłosił plan wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego poprzez powołanie nowej agencji, która zajmie się stricte cyberprzestrzenią. O skali zagrożenia niech świadczy fakt, że tylko Pentagon powiadomił o 44 tysiącach przypadków naruszenia zabezpieczeń.
reklama
W zdumienie wprawiał fakt, że najpotężniejsze państwo świata, gdzie technologie informatyczne są na bardzo wysokim poziomie, nie było w żaden sposób przygotowane do odparcia cyberataków, których liczba w ostatnim czasie wzrasta. Wystarczy przypomnieć przypadek z kwietnia, gdy z sieci Pentagonu ukradziono projekt nowego myśliwca.
W połowie maja br. amerykański Kongres zapoznał się z informacjami Technolytics Institute odnośnie cyberzagrożeń ze strony Chin. Rosnące znaczenie gospodarcze Państwa Środka i jego nakłady na sferę militarną nie powinny zostać zignorowane.
Prezydent Barack Obama zapowiedział stworzenie specjalnego biura cyberbezpieczeństwa, którego szefa sam mianuje. Dodał on, że zapewnienie bezpieczeństwa infrastrukturze cyfrowej USA stanie się narodowym priorytetem. Jest teraz jasne, że cyberzagrożenia są jednym z najbardziej poważnych ekonomicznie i dotyczących bezpieczeństwa narodowego zagrożeń, z którymi, jako naród, musimy się zmierzyć – powiedział prezydent.
Zadaniem nowego urzędu będzie ograniczenie dostępu do komputerów rządowych, a także ochrona najważniejszych systemów – giełdy papierów wartościowych czy kontroli ruchu powietrznego. Zdaniem Obamy powołanie tego typu instytucji poprawi także bezpieczeństwo zwykłych Amerykanów.
Pentagon ma dodatkowo zająć się usunięciem wszelkich słabości w amerykańskich systemach komputerowych. Jednocześnie ma znaleźć sposoby na ich wykorzystanie w walce z potencjalnymi wrogami – podaje BBC News.
Póki co wojsko zostało wyposażone w specjalną wersję Windowsa XP, która ma zapewnić bezpieczeństwo, w znaczący sposób ograniczając możliwość włamania się do systemu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*