UKE zatwierdza plan ryczałtowy TP
Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE) zatwierdził zmianę cennika usług Telekomunikacji Polskiej (TP), która zakłada wprowadzenie planu taryfowego Zawsze za darmo. Dzięki temu planowi abonenci będą mogli całkowicie zapomnieć o kontrolowaniu długości swoich rozmów.
W nowym planie telefonicznym abonent za 115 złotych miesięcznie będzie mógł bez ograniczeń dzwonić do innych abonentów TP. Podobną ofertę i to w niższej cenie wprowadziło już Tele2, ale fakt zaoferowania takiego planu przez operatora dominującego może wywołać duże zmiany na rynku.
Pomysł wprowadzenia planu Zawsze za Darmo chodził operatorowi po głowie już w zeszłym roku, ale UKE nie chciał się zgodzić na jego wprowadzenie tłumacząc to tym, że TP oferując tę usługę poniżej kosztów jej świadczenia mogłaby eliminować konkurencję.
Teraz podobnych obaw już nie było. Po uzyskaniu od TP dodatkowych wyjaśnień i przeprowadzeniu analizy propozycji Spółki, Prezes UKE stwierdził, iż koszt świadczenia puli minut zostanie pokryty przez przychody z usług świadczonych w ramach planu, jak również spełniony został wymóg określenia cen usług na podstawie przejrzystych, obiektywnych i niedyskryminujących kryteriów.
Teraz do wprowadzenia planów ryczałtowych szykuje się Telefonia Dialog i trzech kolejnych operatorów. Podobne rozwiązania przedstawił też operator Długie Rozmowy. Wszyscy abonenci Długie Rozmowy (DRSA) mogą rozmawiać między sobą za darmo, całą dobę, we wszystkie dni w tygodniu. Także korzystanie z dostępu do Internet dial-up nie wiąże się z ponoszeniem żadnych opłat. Korzystanie z tego planu nie jest warunkowane stałymi opłatami. Klient musi płacić natomiast za rozmowy poza siecią DRSA (np. sieci komórkowe i za granicę). Ponadto abonenci DRSA mogą skorzystać z usługi "Bez Limitu" i dzwonić bez żadnych ograniczeń do wszystkich abonentów sieci stacjonarnych na terenie Polski.
Wprowadzenie takich planów telefonicznych jest dowodem na dojrzewanie polskiego rynku telekomunikacyjnego. Analitycy sądzą, że oferty tego typu mogą być korzystne także dla operatorów, którzy nie będą ponosić kosztów drukowania bilingów.