Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Udostępnienie kanału TV w sieci to retransmisja. Wymaga zgody - wyrok ETS

11-03-2013, 12:13

Udostępnienie w internecie materiału telewizyjnego zawsze wymaga zgody autora, gdyż stanowi "publiczne udostępnianie" utworu - potwierdził Europejski Trybunał Sprawiedliwości, wydając wyrok w sprawie ITV Broadcasting vs. TVCatchup (C-607/11).

robot sprzątający

reklama


Abonament RTV obejmuje internet?

Europejski Trybunał Sprawiedliwości w ubiegłym tygodniu wydał ciekawy wyrok dotyczący TVCatchup (TVC). Oferuje ona dostęp przez internet do niekodowanych kanałów telewizyjnych.

Spółka ta uważała, iż ma prawo udostępniać przekazy, gdyż jej abonenci opłacają abonament telewizyjny i na tej podstawie mogą oglądać programy także przez internet. Co istotne, TVC wymagała od swoich klientów dowodu, że opłacili abonament.

Brytyjscy nadawcy telewizyjni byli innego zdania. Pozwali oni TVC do sądu High Court of Justice o naruszenie praw autorskich przysługujących im w stosunku do ich przekazów.

Sąd zwrócił się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem, czy podmiot taki, jak TVC, dokonuje "publicznego udostępnienia" utworu, kiedy nadaje w internecie przekazy skierowane do członków publiczności, którzy i tak byliby uprawnieni do odbioru oryginalnego sygnału?

To jest "udostępnianie publiczne"

Trybunał doszedł do wniosku podanie utworów do wiadomości poprzez retransmisję w internecie naziemnego przekazu telewizyjnego jest dokonywane w oparciu o szczególny techniczny sposób przekazu, różniący się od sposobu przekazu pierwotnego udostępnienia. Należy więc uznać to za "udostępnianie" w rozumieniu unijnych przepisów.

Czy było to udostępnianie "publiczne"? Zdaniem Trybunału pojęcie "publiczności" oznacza, iż chodzi o nieokreśloną liczbę potencjalnych odbiorców, i zakłada dodatkowo dość znaczną liczbę osób. Retransmisja utworów przez internet jest skierowana do wszystkich osób przebywających w Zjednoczonym Królestwie, które mają połączenie z internetem i twierdzą, że posiadają abonament telewizyjny w tym państwie. Zatem wspomniana retransmisja jest skierowana do nieokreślonej liczby potencjalnych odbiorców i zakłada raczej znaczną liczbę osób.

Sonda
Czy udostępnianie w sieci ogólnie dostępnych kanałów TV powinno wymagać zgody nadawcy?
  • tak
  • nie
  • trudno powiedzieć
wyniki  komentarze

- W konsekwencji Trybunał odpowiedział, że pojęcie publicznego udostępniania (...) należy interpretować w ten sposób, że obejmuje ono retransmisję utworów zawartych w naziemnym przekazie telewizyjnym, dokonywaną przez podmiot inny niż pierwotny nadawca, za pomocą przekazu internetowego udostępnionego abonentom tego podmiotu, którzy mogą odbierać tę retransmisję poprzez połączenie się z jego serwerem, pomimo że owi abonenci znajdują się w obszarze odbioru tego naziemnego przekazu telewizyjnego i mogą zgodnie z prawem odbierać ten przekaz w swoich odbiornikach telewizyjnych - czytamy w komunikacie wydanym przez Trybunał.

Mówiąc najkrócej - to, co zrobiła spółka TVC, było "publicznym udostępnianiem" i wymagało wcześniejszego uzyskania zgody, przynajmniej według ETS.

Czytaj: ETS: Ograniczenie wynagrodzenia za fragmenty meczów jest uzasadnione


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:







fot. Freepik



fot. Freepik



fot. Freepik