Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Twórca Simsów stawia na rozszerzoną rzeczywistość

02-01-2012, 20:12

W przyszłości chętniej z cyfrowej rozrywki mamy korzystać nie tylko przed komputerem czy konsolą, ale na przykład podczas miejskiej przechadzki.

robot sprzątający

reklama


Will Wright znany z tworzenia wielu popularnych serii, jak "SimCity", "The Sims" czy "Spore", w rozmowie z agencją Reuters zdradził, w jakim kierunku jego zdaniem będzie zmierzał rynek gier.

Czytaj także: Wiedźmin 2 dla Xboksa o krok bliżej premiery

W przyszłości na jego wizję ma odpowiadać gra "HiveMind", która powinna być dostępna na różne platformy i jak łatwo się domyślić, będzie bazowała na rozgrywce przez sieć. Najbardziej innowacyjną częścią jest jednak wykorzystanie doświadczeń znanych jako Alternate Reality Games (ARG), które przenoszą rozgrywkę na zupełnie inny poziom.

Wright chce, by telefony, tablety, a także komputery połączone dzięki sieci społecznościowej były prawdziwym rozszerzeniem dla codziennej rzeczywistości. Miałem kilka doświadczeń, gdzie byłem otoczony niezwykłymi szansami, ale nie zdawałem sobie z nich sprawy - zauważa twórca gier. Jego zdaniem, bazując na informacjach, jakie już teraz pozostawiamy w sieci, aplikacje będą mogły w przyszłości istotnie poprawiać jakość naszego życia.

W odniesieniu do gier Wright marzy o zbudowaniu wysokiej jakości mapy świata, która przeniesiona do cyfrowego świata, mogłaby motywować do zwiedzania interesujących miejsc (np. za punkty w grze), ale również umożliwiałaby spotykanie interesujących ludzi. Warto przypomnieć, że w ostatnim czasie rozwiązania bazujące na rozszerzonej rzeczywistości chętnie rozwijają również polskie firmy.

Czytaj także: Spada zainteresowanie PlayStation Vita


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Reuters