Nethansa, bo o tym startupie mowa, zatrudniła już specjalistów, którzy organizują oddział w Niemczech. W centrali w Polsce firma zatrudnia blisko 30 osób, lecz trwa rekrutacja na sześć kolejnych stanowisk. 

Nie bez przyczyny to polska firma rozwija usługi dla Amazona. Pomimo tego, że nie ma tu dedykowanej platformy zakupowej, gigant e-commerce dostrzegł możliwości geograficznego położenia Polski, budując w kraju nad Wisłą centra logistyczne. Nethansa pomaga polskim firmom na tym skorzystać.

Startup opiera swe działania na autorskim systemie Clipperon, korzystającym ze sztucznej inteligencji, który poprzez analizę danych o produktach i konkurencji wspomaga i prognozuje sprzedaż. System jest tworzony od trzech lat.

Sascha Stockem, prezes i założyciel firmy Nethansa, twierdzi, że startup jako jedyny na świecie łączy wsparcie sprzedaży z autorskim systemem automatyzującym sprzedaż z kompleksowymi usługami prowadzenia kont. To oznacza opiekę nad partnerami od analiz przed wejściem na zagraniczne rynki Amazona, przez marketing, po sprzedaż, usługę zamówień kurierskich i system magazynowy.

System Clipperon jest zintegrowany m.in. z systemem dostaw DHL, co pozwala na automatyzację procesu logistycznego. Firma pomaga wprowadzić polskim producentom i dystrybutorom produkty na rynki Europy Zachodniej, gdzie Amazon ma silną pozycję na rynku e-commerce.

Obecnie tworzona jest kolejna wersja systemu Clipperon. Stockem informuje, że działająca do tej pory z sukcesem wersja 1.0 została zastąpiona 1.5 w czerwcu, a w przyszłym roku zostanie zastąpiona wersją 2.0, która będzie miała jeszcze więcej funkcji.

Niemiecki Amazon to ponad 40 mln kupujących i ponad 30 mld euro rocznego obrotu – to 3–4 razy więcej niż cały sektor e-commerce w Polsce. Nethansa chce, poza Polską i Niemcami, chce rozwijać następne rynki. 

Źródło: Nethansa