Tim Cook podczas swojej pierwszej podróży do Chin odwiedził fabryki Foxconnu, gdzie produkowane są m.in. smartfony iPhone. W ostatnich tygodniach koncern często oskarżano o nadmierne wykorzystywanie pracowników.
reklama
Chiny są obecnie drugim co do wielkości rynkiem, na którym sprzedaje swoje urządzenia koncern Apple. Warto pamiętać, że w Państwie Środka znajdziemy również największą liczbę użytkowników telefonów komórkowych na świecie.
Ostatnie tygodnie nie były dla chińskich fabryk korzystne wizerunkowo. W lutym Apple poprosiło agencję Fair Association (FLA) o zbadanie warunków pracy w największych zakładach Foxconnu. Tymczasem na zdjęciu datowanym na 28 marca Tim Cook uśmiecha się do jednego z pracowników w wybudowanych niedawno zakładach chińskiego koncernu, gdzie łącznie zatrudnionych jest ponad 120 tysięcy ludzi.
- Bycie bardziej otwartym na zewnątrz jest warunkiem, który musi być spełniony, by Chiny mogły w odpowiedni sposób przeżywać ekonomiczną transformację i rozwój, a także rozszerzać zapotrzebowanie i kontynuować technologiczną innowację - powiedział w rozmowie z agencją Xinhua wicepremier Li Keqiang.
Wcześniej Cook rozmawiał w Chinach z tamtejszymi władzami, poruszając prawdopodobnie liczne problemy, jakie napotkał kalifornijski koncern w Azji. Z części sklepów wycofano na przykład tablet firmy Apple w związku z oskarżeniem konkurencyjnego Proview o wykorzystywanie zastrzeżonego znaku towarowego. Korporacja Cooka rozmawia również z chińskimi telekomami, które w przyszłości mogą oferować flagowego smartfona iPhone.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|