Google jako inicjator platformy Android może postrzegany jako konkurent dla Symbiana. Okazuje się jednak, że Symbian jest bardzo dobrze nastawiony do kalifornijskiego giganta i chce z nim współpracować, nie tylko na poziomie aplikacji – wynika z wypowiedzi CEO Symbiana Nigela Clifforda.
O chęci rozszerzenie współpracy z Google CEO Symbiana mówił na konferencji prasowej w Tokio.
- Już teraz pracujemy razem(...) jeśli będzie okazja, będziemy szczęśliwi ze współpracy z nimi (...) Może to być na poziomie aplikacji lub na bardziej fundamentalnym poziomie systemu operacyjnego – mówił Nigel Clifford.
CEO Symbiana podkreślił, że jego firma była jedną z pierwszych platform dla smartfonów wspierającą aplikacje Google (m. in. Google Maps). Jeśli chodzi o relacje pomiędzy Symbianem i Androidem to zdaniem Clifforda, cel jaki przyświecał Androidowi został już osiągnięty przez jego firmę. Chodzi o dostarczenie otwartej platformy, która jest uznana przez rynek i udostępniana na licencji royalty-free.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w czerwcu Nokia ogłosiła zamiar zakupu wszystkich akcji Symbian Limited. Jednocześnie z zakupem ogłoszone zostało powstanie Symbian Foundation. Dzięki tej organizacji ma powstać nowy system Symbian, który będzie dostępny dla każdego jako open source na warunkach Eclipse Public License. Na rzecz projektu Nokia przekaże oprogramowanie S60. Inni członkowie fundacji użyczą komponentów UIQ oraz MOAP.
W czasie konferencji w Tokio Nigel Clifford mówił również o korzyściach, jakie są związane z otworzeniem Symbiana. Spodziewa się on, że deweloperzy zaczną mocniej interesować się tą platformą i aplikacji znacznie przybędzie. Dodał jednak, że nie oznacza to od razu zrównania rynku aplikacji mobilnych z rynkiem dla komputerów. Podkreślił, że programowanie dla urządzeń przenośnych wymaga zmagania się z takimi trudnościami jak mały ekran i ograniczona pamięć. To zniechęca deweloperów.
Mimo to CEO Symbiana przewiduje spory skok do przodu. Trzeba tu przyznać, że zmiany dotyczące Symbiana mogą mieć znacząco wpływ na rynek. Obecnie ten system operacyjny ma 60% udziałów w rynku smartfonów. Jego główni konkurenci – Linux i Windows Mobile – posiadają zaledwie po kilkanaście procent udziałów w rynku. Za naprawdę groźnego rywala należy uważać firmę Apple, której iPhone przyjął się na rynku bardzo dobrze.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|