Małe i średnie przedsiębiorstwa są źle przygotowane do ochrony swoich systemów oraz posiadanych przez siebie informacji. Wypadamy gorzej niż firmy z Europy Zachodniej - wynika z badań firmy Symantec.
Badania pokazują pewną niekonsekwencję wśród badanych firm. O ile bowiem świadomość zagrożeń jest bardzo wysoka, o tyle jednak znaczna część firm wciąż podchodzi do kwestii bezpieczeństwa swoich systemów informatycznych w sposób nieprofesjonalny.
Zaledwie co czwarta polska firma korzysta z usług wyspecjalizowanego w zakresie bezpieczeństwa przedsiębiorstwa. Aż 2/3 badanych zaopatruje się w programy antywirusowe czy firewalle w zwykłych sklepach komputerowych, a 7 procent instaluje bezpłatne programy z płyt dołączanych do czasopism komputerowych.
Efekt? 18 procent respondentów przyznało, że w ich firmach doszło w ciągu ostatniego roku do naruszenia zasad bezpieczeństwa czego efektem była utrata potencjalnych przychodów. Średnia europejska to 8 procent.
Wyniki badań wykazały także po raz kolejny, że słabym ogniwem są pracownicy - aż 45 procent awarii systemów komputerowych w wyniku których utracono dane spowodowanych było z winy pracowników. W Wielkiej Brytanii odsetek ten wynosi 31 procent. W ponad połowie firm nieznane są takie pojęcia jak "minnowing" (wyłudzanie informacji od szeregowych pracowników) czy "whaling" (wyłudzanie informacji od kadry kierowniczej). Brak świadomości tego typu zagrożeń oznacza, że istnieją odpowiednie procedury zabezpieczające.
Symantec podkreśla, że każde naruszenie zasad bezpieczeństwa, bez względu na jego skalę i ostateczne konsekwencje w samej firmie, może mieć wpływ na jej wizerunek, a co za tym idzie na kontakty z obecnymi i potencjalnymi klientami.
Sytuacja w krajach Europy Zachodniej wcale nie przedstawia się jednak w jaśniejszych barwach. Biorąc pod uwagę wszystkie ankietowane firmy, aż 29 procent z nich nie posiada oprogramowania do tworzenia kopii zapasowych i odtwarzania danych, 65 procent nie szyfruje informacji, a 72 procent nie korzysta z narzędzi do wykrywania luk w zabezpieczeniach.
Wciąż wydaje się dominować przekonanie, że małe i średnie firmy nie staną się obiektami ataków, gdyż nie posiadają wysokich aktywów. Ich właściciele muszą sobie jednak zdać sprawę z tego, że posiadane przez ich firmy informacje mogą być równie cenne, co pieniądze zgromadzone na kontach bankowych.
Jako przyczyny niewystarczających zabezpieczeń firmy wskazały ograniczenia finansowe (23 procent firm), brak czasu i wystarczającej wiedzy (32 procent), a także fakt, że bezpieczeństwo danych nie jest uważane za sprawę priorytetową (15 procent).
Wyniki badań powstały na podstawie ankiet wypełnionych przez 934 respondentów z 10 krajów europejskich, w 83 z Polski. Pytane osoby odpowiedzialne są za infrastrukturę IT w swoich firmach.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*