Mimo dynamicznego wzrostu sprzedaży smartfonów, cały rynek telefonii komórkowej pogrążony jest w głębokim kryzysie. Widać jednak światełko w tunelu.
reklama
Drugi kwartał 2009 roku przyniósł roczny spadek sprzedaży telefonów komórkowych o 10,8%, do poziomu 269,6 milionów sztuk. Rok wcześniej nabywców znalazły ponad 302 miliony egzemplarzy. Największymi przegranymi na rynku są Motorola oraz Sony Ericsson. Sprzedaż pierwszej z firm spadła w ciągu roku o 47 procent (udział rynkowy spadł z 9,2 do 5,5 procent), drugiej - o 43,4 procent (udział spadł z 8,1 do 5,1 procent).
Nie najlepiej wiedzie się także Nokii, która w ciągu roku zmniejszyła sprzedaż o 15,4 procent (ze 122 do 103,2 mln telefonów) oraz udział w rynku z 40,4 do 38,3 proc. W siłę rośnie za to Samsung - z rocznym wzrostem sprzedaży na poziomie 6 procent systematycznie dogania fińską firmę. Więcej telefonów sprzedała także LG Electronics.
Coraz większe znaczenie zyskują również inni producenci, których łączna sprzedaż wzrosła z 54 do 55,7 milionów sztuk. W tej kategorii trzeba wymienić m.in. Research in Motion, Palma oraz Apple - największych producentów smartfonów, których sprzedaż dynamicznie rośnie. Tylko ta ostatnia firma zanotowała roczny wzrost poziomu sprzedaży o 626 procent. IDC informuje, że także wyniki Nokii oraz Samsunga w tym segmencie były znacznie lepsze od oczekiwań.
Niemniej jednak, zdaniem firmy, dobre wyniki sprzedaży smartfonów nie uchronią rynku od spadku - w tym roku ma on wynieść 13 procent, a więc zapaść miałaby się jeszcze pogłębić.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*