Japońska firma obniżyła ceny czterech modeli swojego czytnika e-booków, dołączając do wojny cenowej, a także przeciwko Apple.
Pozytywny wpływ konkurencji na sytuację konsumentów możemy obserwować m.in. na młodym rynku czytników do e-książek. Działa na nim kilku znaczących graczy - Amazon, Barnes&Noble, Sony czy Apple (za pośrednictwem iPada). Pierwsze trzy firmy zauważyły, że bardziej może im się opłacić oferowanie urządzenia za niezbyt wygórowaną cenę, by potem klienci byli skłonni do kupowania większej liczby elektronicznych książek.
W drugiej połowie czerwca br. ceny czytnika Nook obniżył sklep Barnes&Noble. Wynoszą teraz 149 oraz 199 dolarów odpowiednio dla wersji wyposażonej jedynie w Wi-Fi oraz w 3G. Na krok ten szybko zareagował Amazon, także tnąc ceny swojego urządzenia - Kindle. Kosztuje ono obecnie 189 dolarów.
Teraz do wyścigu dołączyła firma Sony - informuje agencja Reuters. Obniżyła ceny swoich czytników do następujących poziomów:
Te trzy firmy nie dość, że konkurują między sobą, to muszą dodatkowo liczyć się także z firmą Apple. Mimo że nie posiada ona odrębnego urządzenia do czytania elektronicznych książek, odpowiednia aplikacja zainstalowana na iPadzie czy iPhonie już to umożliwia. Promocja tej funkcjonalności mogłaby sprawić, że pozycja Kindle czy Nooka uległaby osłabieniu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*