Śmigłowce z fotoradarami i nawet bezzałogowe samoloty może zacząć stosować Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) - podał dziś Dziennik Gazeta Prawna. GITD już dementuje te informacje, ale dodaje, że taką opcję rzeczywiście rozważano. Być może to dobry moment, by pogadać o dronach?
reklama
Dziennik Gazeta Prawna opublikował dziś tekst, z którego wynikało, że Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) planuje używać śmigłowców w celach prowadzenia kontroli na drogach.
Artykuł w DGP wspominał nawet o możliwości wdrożenia dronów, czyli powietrznych statków bezzałogowych, które latałyby nad polskimi drogami, namierzając kierowców łamiących przepisy. Szczegóły w tekście pt. Śmigłowce i drony z fotoradarami. ITD chce łapać piratów z powietrza.
Informacje DGP już zdementował na swojej stronie GITD. W oświadczeniu instytucji czytamy m.in., że:
Widzimy zatem, że z jednej strony GITD dementuje informacje o helikopterach i dronach, ale z drugiej strony przyznaje, że była to opcja brana pod uwagę przynajmniej przez krótki czas. Na myśl o tym każdemu z nas wyskoczy gęsia skórka, ale musimy się pogodzić z trzema niewątpliwymi faktami.
fot. Greg Matthews
Niezależnie od obecnych planów GITD mamy powody, by martwić się dronami. Nawet jeśli mają one służyć realizacji prawa, to wzbudzają kontrowersje, podobnie jak np. skanery ciała albo projekty takie INDECT.
Zastanówmy się - dlaczego GITD rozważała pomysł zastosowania statków powietrznych? Czy tylko dlatego, że to jedna z otwartych możliwości? A może dlatego, że w innych krajach już to stosowano lub rozważano takie zastosowanie?
Istotny był raczej ten drugi powód, a miejmy na uwadze, że pod pojęciem "środki stosowane w innych krajach" kryje się więcej niż drony. W USA stosuje się czytniki tablic rejestracyjnych, które są poważnym zagrożeniem dla prywatności. W tym kraju rozważa się również pomysł obowiązkowego stosowania w autach tzw. czarnych skrzynek, czyli urządzeń rejestrujących informacje o przebiegu jazdy. Technologia już na to pozwala, a wdrożenie technologii w jednym miejscu spowoduje nacisk na kolejne wdrożenia.
Dyskusję o zastosowaniu dronów lepiej byłoby zacząć już teraz, nawet jeśli GITD stara się przekonać nas wszystkich, że obecnie to żaden problem.
Czytaj także: Czarne skrzynki w samochodach - technologia wygra z prywatnością?
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Vectra: 200 tys. zł kary od UKE za naruszenie tajemnicy telekomunikacyjnej
|
|
|
|
|
|