Sesja inna niż wszystkie

Oprócz komputerowej korekty zdjęć i stylowych filtrów, młode pary oczekują przede wszystkim by ich sesja była niepowtarzalna i zupełnie wyjątkowa. Osoby, którym zależy na bardziej wielkomiejskich ujęciach, mogą liczyć na zaskakujące propozycje fotografów. Miejska fotografia ślubna stawia coraz częściej na industrialne tło (stare fabryki, ceglane ściany, graffiti w tle, zdjęcia wewnątrz restauracji czy w tramwaju). Wybierając taki wariant małżonkowie chcą nie tylko być uwiecznieni w pięknych weselnych strojach, co nadaje zdjęciom odświętny charakter, ale też na bardzo zwyczajnym i codziennym tle, przez co ujęcia są tak zaskakujące. Mogą w ten sposób sfotografować się w scenerii, w której można ich spotkać na co dzień, w swoich ulubionych i często odwiedzanych miejscach. Taka miejska fotografia ślubna w pełni oddaje indywidualny charakter młodej pary.

Stylowe plenery

Od lat absolutnym przebojem są sesje ślubne na łonie natury, tyle że są one coraz częściej zupełnie pozbawione sielskiego słodkiego charakteru. Oprócz zdjęć z łąki, pola rzepaku, na mostku czy pod kwitnącą jabłonią, pojawiają się interesujące ujęcia zrobione na wiejskich drogach, na schodach wielkiego wiatraku, czy w przypominających niekiedy skansen wiejskich zabudowaniach.

Bardzo często państwo młodzi (i to nawet pochodzący z dużego miasta) wybierają niewielkie miasteczka o niepowtarzalnym klimacie. Na przykład w województwie zachodniopomorskim do najczęściej wybieranych plenerów należą okolice jezior i morskich plaż, a także dziewiczych lasów. Kołobrzeg i Świnoujście prezentują się świetnie na zdjęciach o każdej porze roku, dzięki urokliwym bałtyckim klimatom. Niewielki Czaplinek jest często odwiedzany przez fotografów robiących sesje na tle malowniczych drawskich jezior i lasów, a piękny Połczyn-Zdrój oferuje setki pięknych zakątków w swoim parku zdrojowym.

Fotografując najważniejsze chwile w życiu, warto postawić na niebanalne stylizacje i zdjęcia, które niekoniecznie będą zrobione na tle fototapety czy na stogach siana.