W ciągu sześciu pierwszych miesięcy tego roku przybyło ok. 3,3 tys. nowych sklepów internetowych i prognozuje się, że na koniec 2024 r. będzie ich już ponad 70 tys.

Konkurencja rośnie z miesiąca na miesiąc. Na szczęście jednocześnie poprawia się kondycja polskich e-sklepów, coraz więcej z nich stawia na dobre doświadczenie konsumenta, m.in. związane z procesem płatności. To sprawia, że próg wejścia na rynek rośnie, nie tylko pod względem finansowym. Sellastik pomoże wielu sklepom pokonać pierwsze przeszkody – przekonuje Magdalena Stranz-Sobalkowska, Chief Commercial Officer w Tpay.

Według home.pl rozwiązanie to spełnia oczekiwania dwóch dużych grup przedsiębiorców.

• Przede wszystkim mniejszych firm, twórców i osób prowadzących małe biznesy, którzy dotąd nie korzystali z rozwiązań e-commerce z powodu skomplikowania dostępnych narzędzi lub wysokich kosztów.

• Pomoże również sklepom, które chcą rozszerzyć swoją działalność o kolejny kanał sprzedaży.

Wygoda dla sprzedawców i konsumentów

Ponad połowa badanych konsumentów zwraca uwagę na dostępne w sklepie płatności, a u jednej czwartej szeroki wachlarz oferowanych metod płatności wpływa na przekonanie, że dany sklep jest wiarygodny. Dzięki połączeniu Sellastik z Tpay, wygodne, bezpieczne i szybkie płatności są na wyciągnięcie ręki dla każdego przedsiębiorcy – zapewnia Magdalena Stranz-Sobalkowska, Chief Commercial Officer w Tpay.

Możliwości Sellastik obejmują:

• elastyczny kreator,
• ponad 40 gotowych szablonów,
• wiele opcji dostawy,
• płatności online od operatora Tpay.

Przedsiębiorcy korzystający z Sellastik będą mogli zaoferować swoim klientom wszystkie najpopularniejsze metody płatności, takie jak: BLIK, portfele cyfrowe Google Pay i Apple Pay, karty płatnicze czy przelewy bankowe.

Mają także możliwość udostępniania płatności odroczonych, które stały się nieodzownym elementem nowoczesnych sklepów internetowych.

• Opcja “Kup teraz, zapłać później” dają klientom większą elastyczność w zarządzaniu swoimi wydatkami, więc chętniej robią zakupy i więcej wkładają do koszyka, a sprzedawcy nie muszą czekać na spłatę zobowiązania, bo środki z takich zamówień otrzymują od razu.

Czy Sellastik przypadnie sprzedawcom do gustu tak samo, jak popularne dziś platformy sprzedażowe?

Na pewno zwróci uwagę debiutantów rynkowych, a także osób, które chcą połączyć istniejącą już stronę ze sklepem. Zarówno ci duzi, jak i mniejsi gracze, a także nowi i doświadczeni potrzebują bazowego zestawu rozwiązań, wśród których są płatności online. Każda kolejna współpraca między dostawcami usług dla e-commerce, takimi jak home.pl i Tpay, może zwiększyć szansę na dalszy rozwój tego rynku w Polsce.