Samsung wypuści tablet z Windowsem RT krótko po premierze tego systemu, tak przynajmniej mówią nieoficjalne informacje od Bloomberga. Koreański koncern przyczynił się do sukcesu Androida i niewykluczone, że ma pomysł także na wypromowanie jego konkurenta od Microsoftu.
reklama
W ubiegłym miesiącu Microsoft zaprezentował komputery Surface, które będą urządzeniami jego własnej produkcji zoptymalizowanymi do pracy z Windowsem 8. Najpierw mają pojawić się urządzenia Surface z procesorami ARM i Windowsem RT.
Prezentując Surface, Microsoft po raz pierwszy ogłosił, że będzie konkurował z producentami OEM. W tej sytuacji analitycy zaczęli wątpić w to, czy ci producenci będą chcieli wspierać Windowsa. Potem pojawiły się informacje o tym, że HP wypuści tablety z Windowsem 8, ale nie będzie wśród nich urządzeń z procesorami ARM i Windowsem RT. Wyglądało to trochę jak próba zbojkotowania Windowsa RT.
Dziś Bloomberg donosi, że Samsung udostępni tablet z Windowsem RT krótko po premierze tego systemu (czyli w październiku). Informacja ta nie jest oficjalna, pochodzi od źródeł zbliżonych do sprawy. Tablet Samsunga ma być wyposażony w procesor Snapdragon od firmy Qualcomm (zob. Bloomberg, Samsung Said To Plan Windows RT Tablet For October Debut).
Informacja ta jest ciekawa z dwóch powodów. Po pierwsze widać, że Microsoft mógł zrazić do siebie tylko część producentów OEM, pokazując Surface. Zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie chciał wypróbować potencjał nowego Windowsa RT, a niechęć innych producentów to tylko szansa. Nie będzie też dziwne, jeśli urządzenie od Samsunga odniesie większy sukces niż Surface. Po prostu Microsoft nie może zagwarantować sobie sukcesu w rynkowej walce z innymi OEM-ami. On tylko do tej walki stanął.
Po drugie, tablety Samsunga odnosiły już drobne sukcesy, choć odbywało się to razem z systemem Android. Decyzja o sięgnięciu po Windowsa 8 pokazuje, że Samsung nie ma zamiaru zamykać się na określony system. Jest to zresztą słuszne. Samsung jako producent sprzętu nie musi promować określonego oprogramowania. Jeśli sukcesy zapewni mu Android, to dobrze. Jeśli większe sukcesy zapewni Windows, to też dobrze.
Można prowadzić długie dyskusje na temat tego, czy Windows RT rzeczywiście jest systemem nadającym się tablety. Dyskusje te do niczego jednak nie doprowadzą. Rzeczywistość jest bardziej prozaiczna. Sukces każdego tabletu będzie wypadkową tak podstawowych parametrów, jak cena i stosunek jakości do ceny. To będzie zależeć nie tylko od Samsunga, ale także od Microsoftu.
Wcześniej pojawiały się informacje o tym, że tablety z Windowsem RT mogą kosztować więcej niż 550 USD, bo Microsoft zażąda dla siebie nawet 95 dolarów. Tymczasem rynek zmierza w stronę mniejszych i tańszych tabletów, takich jak Kindle Fire i Nexus 7 (i jeszcze "iPad mini", który na razie istnieje tylko w plotkach). Ten nowy trend może być dla Microsoftu problemem w przyszłości. Cena systemu operacyjnego nie może zależeć od wielkości ekranu, a ludzie chcą tanich tabletów.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|