Przypadkowa przemoc i pornografia w Sieci
Prawie co czwarte dziecko natrafiło w internecie na treści o charakterze erotycznym lub pornograficznym, a połowa miała styczność z brutalnymi scenami przemocy - wynika z badań firmy Gemius.
reklama
Aż 37% internautów w wieku 12-17 lat, wielokrotnie spotkało się z treściami o wyraźnym kontekście seksualnym i pornograficznym. Ważnym podkreślenia wydaje się fakt, że tylko 12% badanych przyznało się do ich świadomego poszukiwania.
Internet to także miejsce, gdzie dzieci mogą zetknąć się z przemocą. Z takimi treściami miało kontakt 51% młodych internautów, a co piąte badane dziecko widziało takie materiały co najmniej 5 razy w ciągu ostatniego roku.
Szkodliwe treści, na które mogą trafić najmłodsi, to nie tylko pornografia i przemoc, ale także ksenofobia i rasizm. Co trzeci ankietowany spotkał w sieci informacje nawołujące do przemocy i nietolerancji wobec ludzi innej rasy, kultury i wyznania. Na te informacje dzieci również trafiają przypadkowo.
Z badań Gemiusa wynika jednoznacznie, że opiekunowie nie do końca rozumieją powagę sytuacji. Według deklaracji dzieci, co czwarty rodzic nigdy nie zwraca uwagi na internetową aktywność swojego dziecka. Jedynie 9% rodziców zawsze wie, czym zajmuje się jego dziecko w sieci, jakie odwiedza strony i jakich informacji poszukuje.
Badanie zostało zrealizowane na prośbę Fundacji Dzieci Niczyje, która w ramach drugiego etapu kampanii społecznej Dziecko w sieci, chce zwrócić uwagę rodziców na obecność niebezpiecznych treści w internecie i ich odpowiedzialność za bezpieczeństwo dzieci.