Coraz więcej usług sieciowych pozwala na wygodną komunikację, zatem także przestępcy testują nowe formy porozumiewania się, by utrudnić policji dotarcie do przesyłanych przez nich informacji.
O PlayStation Network głośno było niedawno ze względu na olbrzymi wyciek danych, jednak okazuje się, że brak usługi doskwierał nie tylko zwykłym graczom.
Serwis Public Intelligence poinformował, że członkowie amerykańskiego gangu Bloods porozumiewają się, wykorzystując usługę od Sony. Przestępcy są objęci aresztem domowym, jednak dzięki dostępowi do usługi mogą bez większych trudności wymieniać się informacjami czy też... wspólnie spędzać czas przy grach.
Przypomnijmy, że z PSN korzysta kilkaset milionów użytkowników na całym świecie. W zbiorach sieciowej usługi dostępnych jest ponad 900 gier oraz tysiące dodatków, które mają urozmaicać rozrywkę. Nie mogło zabraknąć oczywiście wspomnianej wcześniej funkcji umożliwiającej wzajemną komunikację graczy.
Członkowie gangu mieli się informować o swoich nickach w PlayStation Network, korzystając z serwisów społecznościowych. Warto też zauważyć, że nie wiadomo, czego dokładnie dotyczyły rozmowy przestępców w PSN. Być może zwyczajnie chcieli urozmaicić sobie areszt domowy, grając wspólnie w jeden z nowych tytułów.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|