W Polsce podawanie się za patriotę uważane jest za coś podejrzanego. Wynika to chyba z tego, że etykietkę patrioty lubią sobie przyklejać politycy, którym najczęściej nie ufamy, albo ekstremiści, których można się obawiać.

Spróbujmy porzucić ten schemat myślenia. Większość z nas w jakiś sposób kocha swój kraj i okolicę, nawet jeśli się do tego nie przyznajemy. Dlatego zawsze warto rozważyć zrobienie czegoś dla lokalnej społeczności, a w przypadku programistów może to oznaczać kodowanie dla kraju.

Kodowanie jako przejaw patriotyzmu?

Ciekawą akcję pod nazwą Koduj dla Polski organizuje Fundacja ePaństwo. To ta sama organizacja, która uruchomiła rewelacyjny serwis Sejmometr.pl. Zauważcie, że twórcy Sejmometru nie uprawiają polityki ani dziennikarstwa, ale stworzyli narzędzie ułatwiające ludziom dostęp do informacji o tym, co dzieje się w kraju. Serwis Sejmometr jest dobrym przykładem tego, ile mogą zrobić programiści-patrioci.

Nie trzeba jednak kończyć na Sejmometrze. Właśnie dlatego Fundacja uruchomiła akcję Koduj dla Polski, która ma zachęcić do działania na rzecz lokalnej społeczności m.in. poprzez programowanie, ale nie tylko. 

Serwis o hydrantach? Czemu nie

Inicjatywa wystartuje w sześciu polskich miastach, gdzie stworzone będą lokalne grupy zainteresowanych kodowaniem na rzecz danej społeczności lokalnej. Każde miasto ma swojego lidera, do którego można się zgłaszać. Poszukiwani się nie tylko programiści, ale również inne osoby, które mają pomysły na rozwiązanie lokalnych problemów. Jeśli w Twoim mieście nie ma takiej grupy, a chciałbyś włączyć się do pracy, możesz skontaktować się z fundacją ePaństwo w tej sprawie.

Co mogą zrobić te grupy, kiedy już się utworzą? Właściwie wszystko, np. serwisy o finansach lokalnych władz lub zawieranych przez nie umowach, aplikacje lokalizacyjne, serwisy dotyczące ochrony środowiska itd.

Fundacja ePaństwo podaje tu przykłady aplikacji uruchomionych w USA w ramach podobnej inicjatywy Code for America. Przykładowo mieszkańcy Bostonu mają aplikację ułatwiającą zgłaszanie zasypanych śniegiem hydrantów albo serwis ułatwiający wybranie szkoły dla dziecka. W skali kraju nie wydaje się to niczym szczególnym, ale dla wielu ludzi odpowiednio podana informacja może mieć ogromne znaczenie.

Więcej na ten temat pod adresem epf.org.pl/kodujdlapolski