Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Poprawne i cenzurowane YouTube - Iran już to ma!

10-12-2012, 12:51

Zamiast niepoprawnego YouTube mieszkańcy Iranu dostaną grzeczny serwis o nazwie Mehr. Władze najwyraźniej wiedzą, że zamiast odcinać ludzi od e-usług lepiej dać im e-usługi w 100% kontrolowane przez rząd. Co najgorsze, reszta świata też idzie w tym kierunku.

robot sprzątający

reklama


Od pewnego czasu eksperci od sieci podejrzewają, że Iran stworzył wewnętrzną krajową sieć odciętą od reszty internetu. Nikt z nas nie wie, co w tej sieci się znajduje, a mieszkańcy Iranu nie mogą korzystać z sieci globalnej albo przynajmniej jest to mocno utrudnione. Warto zauważyć, że takie działanie znacznie wykracza poza cenzurę, którą stosują np. Chiny. Cenzura daje ludziom globalny internet z ograniczeniami. Iran natomiast sam decyduje o tym, co ludzie mogą widzieć na ekranach komputerów. 

Mehr - propaganda z uczuciem

Wczoraj agencja AFP doniosła, że Iran uruchomił własny odpowiednik YouTube. Serwis nosi nazwę Mehr i powinien być dostępny pod adresem www.mehr.ir. Perskie słowo "mehr" oznacza "czułość" lub "uczucie". Serwis ma mieć wymiar nie tyle polityczny, ile kulturalny, tak przynajmniej twierdzą jego twórcy.

W chwili pisania tego tekskstu nie udało nam się z nim połączyć, ale Liau Yun Qing  opublikowała w serwisie ZDNet zrzut przedstawiający serwis.

zrzut
źródło: ZDNet

Mehr ma dawać mieszkańcom Iranu możliwość publikowania krótkich klipów, ale także dostęp do materiałów audiowizualnych od IRIB, czyli irańskiej korporacji kontrolującej usługi radia i telewizji w kraju. Oczywiście mateirały publikowane w Mehr muszą być akceptowane przez rząd. To z pewnością nie jest przestrzeń swobodnej wypowiedzi dla obywateli (zob. AFP, Iran launches own 'YouTube' website).

Coś gorszego niż cenzura

Iran już nieraz cenzurował YouTube, a we wrześniu zablokował dostęp także do Google i Gmaila, rzekomo po to, aby skutecznie zablokować YouTube. Wówczas zaczęto mówić o tym, że Iran mógł zwyczajnie odciąć się od internetu i stworzyć zamkniętą sieć. Stany Zjednoczone nałożyły nawet sankcje na Iran, rzekomo za tworzenie "elektronicznej kurtyny" oddzielającej obywateli Iranu od reszty świata.

Nawet jeśli sankcje USA trącą hipokryzją, to prawdą jest, że Iran realizuje być może najbardziej śmiały plan kontrolowania sieci. Nie chodzi tylko o cenzurę albo inwigilację w internecie, jaki znamy. Państwo zafundowało swoim obywatelom alternatywną sieć, a właściwie zmusiło ich do używania tej alternatywy zamiast "prawdziwego" internetu.

Ostatecznie więc państwo oferuje mieszkańcom jakieś sieci komputerowe i usługi elektroniczne, ale to wszystko jest jednocześnie narzędziem propagandy podporządkowanym władzy. Zapewne śledzenie komunikacji w tej sieci również jest dla rządu łatwiejsze.

Sonda
Czy uważasz, że kolejne kraje będą się oddzielać od Internetu jak Iran?
  • tak
  • nie
  • nie mam zdania
wyniki  komentarze

Czy świat zmierza w tę stronę?

Możemy być pewni, że Mehr nie będzie oferował tylko materiałów typowo propagandowych. Zapewne znajdzie się w nim miejsce na rozrywkę - nieszkodliwy humor, muzykę, poprawny politycznie teatr. Władze z pewnością postarają się, by wszystko wyglądało atrakcyjnie. Po prostu zdają sobie sprawę z tego, że w XXI wieku odcinanie ludzi od sieci robi złe wrażenie. Można jednak dać im odpowiednią sieć i to rozwiąże problemy.

Czy przypadkiem trwające obecnie negocjacje w sprawie ITR nie idą w tym samym kierunku?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *