Jabbar Savalan, 19-letni student historii z Azerbejdżanu, został skazany na karę dwóch i pół roku więzienia za pokojowe działania antyrządowe, w tym za umieszczanie komentarzy na Facebooku. Jest to jedna z osób, którym można pomóc podczas trwającego właśnie Maratonu Pisania Listów zorganizowanego przez Amnesty International.
Jak można przeczytać na oficjalnej stronie Maratonu, Jabbar Savalan został aresztowany tuż po opublikowaniu na Facebooku artykułu krytykującego prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa (artykuł ukazał się wcześniej w jednej z tureckich gazet). Użył też swego profilu do rozpowszechnienia informacji o Dniu Gniewu (Day of Rage), zainspirowanego protestami na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.
Zatrzymanie studenta zwieńczyło skazanie go na karę dwóch i pół roku więzienia za... nielegalne posiadanie narkotyków na własny użytek. Policjanci mieli znaleźć 0,74 g marihuany w zewnętrznej kieszeni jego kurtki. Amnesty International uważa, że zarzuty kierowane pod adresem Jabbara Savalana zostały sfabrykowane (to nie pierwszy przypadek rzekomego znalezienia narkotyków u osób krytykujących rząd Azerbejdżanu). Według organizacji jest on tzw. więźniem sumienia, przetrzymywanym za pokojowe korzystanie z prawa do wolności słowa.
W dniach 10-11 grudnia odbywa się organizowany już po raz dwunasty Maraton Pisania Listów. Przez 24 godziny non stop jego uczestnicy ręcznie piszą listy w obronie konkretnych osób, których prawa człowieka zostały złamane. Obok Jabbara Savalana znaleźli się wśród nich m.in. więźniowie obozów pracy w Korei Północnej, Indonezyjczyk pozbawiony wolności za udział w pokojowym zgromadzeniu, dwie kobiety zgwałcone przez meksykańskich żołnierzy, którzy mimo upływu lat nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności, skazana na śmierć Jemenka i inni.
Jak zapewniają organizatorzy, co roku dzięki Maratonowi udaje się realnie wpłynąć na poprawę sytuacji co najmniej kilku osób. Szacujemy, że nasze listy pomagają w ponad 30% przypadków, chociaż tak naprawdę nie liczby są tutaj najważniejsze, warto pisać dla uratowania nawet jednej osoby - mówi Natalia Olchawa, koordynatorka Maratonu Pisania Listów.
W ubiegłym roku w ponad 200 miejscach w całej Polsce napisano 145 tys. listów. Pomogły one m.in. dwóm azerbejdżańskich aktywistom, Eminowi Abdullajewowi (Milli) i Adnanowi Hajizade, których wcześniej skazano w nieuczciwym procesie za opublikowanie na YouTube filmu krytykującego władze, a przedstawiającego konferencję prasową osła.
Chcesz dołączyć do Maratonu? Na stronie Amnesty International znajdziesz zarówno opis sylwetek osób, w obronie których można pisać listy, jak i wykaz około 250 miejsc we wszystkich województwach, gdzie listy są pisane. Maraton zakończy się jutro o godz. 12, więc jest jeszcze trochę czasu. Dostępne są też szczegółowe wskazówki, jak napisać takie listy bez wychodzenia z domu, bo i w taki sposób można uczestniczyć w Maratonie.
Poniżej zamieszczamy natomiast wideo promujące tegoroczną akcję:
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|