Władze coraz częściej pytają społecznościowego giganta o informacje na temat użytkowników. W Polsce liczba nakazów ujawnienia informacji wyraźnie wzrosła (do blisko 500 w I półroczu), podobnie jak wzrosła skuteczność tych nakazów.
reklama
Facebook coraz częściej jest dla władz źródłem informacji o ludziach. Tak wynika z kolejnego raportu przejrzystości ujawnionego przez społecznościowego giganta. Facebook przyznał, że w pierwszej połowie 2015 roku władze różnych krajów prosiły go o dane na temat kont użytkowników ponad 41,2 tys. razy. Oznacza to wzrost o 18% w porównaniu z pierwszą połową roku 2014.
W pierwszych 6 miesiącach tego roku polskie władze wydały 492 nakazy ujawnienia informacji. Te nakazy dotyczyły 444 osób. Odsetek nakazów skutkujących ujawnieniem danych wyniósł 34,35%, tak więc co trzeci nakaz jest skuteczny.
Liczba nakazów wydawanych w Polsce wyraźnie wzrosła w tym roku. Wykres poniżej, bazujący na danych z poprzednich raportów, pokazuje liczbę nakazów w kolejnych 6-miesięcznych okresach. Zauważmy, że w Polsce wzrost całkowitej liczby nakazów w I półroczu 2015 roku wyniósł ok. 70% w porównaniu z analogicznym okresem roku 2014.
Kolejny wykres prezentuje jak zmieniał się odsetek nakazów skutkujących ujawnieniem. Łatwo z tego wyciągnąć wniosek - polskie władze coraz lepiej radzą sobie z pozyskiwaniem informacji o nas przez Facebooka. Zauważmy, że w roku 2013 tylko 9% nakazów było skuteczne.
Jak to się ma do sytuacji w innych krajach? Przykładowo w Hiszpanii w ostatnim półroczu władze wydały 619 wniosków o ujawnienie informacji, przy czym odsetek wniosków skutecznych wyniósł 41%. Powiedzmy, że odpowiada to różnicom w liczbie ludności. W dużo większych Niemczech liczba nakazów przekroczyła 2300, ale odsetek nakazów skutecznych wynosił 35,66%. W UK i Francji liczba wydanych nakazów wynosiła odpowiednio 3384 oraz 2520. Uwagę zwraca wysoka skuteczność wniosków składanych w UK - 78,94%.
Można się pokusić o porównanie Facebooka z Google. Raport przejrzystości Google mówi, że w II półroczu 2014 roku polskie władze 455 razy prosiły tę firmę o ujawnienie danych. Odsetek spełnionych żądań wyniósł 31%, a więc mniej niż w I półroczu 2015 w przypadku Facebooka. Oczywiście musimy zaczekać, aż Google ujawni raport za pierwsze półrocze 2015. Wtedy przekonamy się, czy Polskie władze zaczęły sobie lepiej radzić z wyciąganiem informacji również od Google.
Czytaj także: Policyjna rzeczywistość, filmowe bajeczki i tworzone prawo. Wywiad z byłym policjantem, cz. 2
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|