Polska jest ósmym na świecie producentem spamu - wynika z raportu firmy Sophos nazywanego "Parszywą dwunastką spamerów". Oznacza to, że w niechlubnym rankingu nasz kraj awansował o jedno miejsce.
reklama
Najnowszy raport "Parszywa dwunastka spamerów" podsumowuje ostatni kwartał roku 2007.
Spoglądając na wynik raportu da się przede wszystkim zauważyć, że czołowym producentem niechcianej poczty jest USA i dodatkowo udział tego kraju w produkcji spamu wzrósł do 21,3% z 19,6% w III kwartale ubiegłego roku.
Na drugie miejsce w rankingu "wskoczyła" Rosja z wynikiem 8,3%. Wcześniej kraj ten znajdował się na miejscu czwartym mając ponad 4% udziałów w produkcji spamu. Na trzecim miejscu znalazły się Chiny i Hong Kong, z których pochodzi 4,2% niechcianej poczty.
Specjaiści Sophos zwracają uwagę na to, że pierwsze trójka to niekoniecznie te kraje, w których działa najwięcej spamerów. Z pewnością jednak w krajach tych znajduje się duża liczba niezabezpieczonych komputerów, które stają się botami.
Polska awansowała o jedno miejsce do góry i jest obecnie ósmym producentem spamu na świecie. Mimo to udział naszego kraju w produkcji spamu wzrósł. W III kwartale 2007 roku wynosił 2,7%, a obecnie jest szacowany na 3,4%. Godne uwagi jest to, że Polska znalazła się w rankingu przed większymi krajami takimi jak Niemcy i Wielka Brytania. Oznacza to, że Polacy wciąż mają problem z należytym zabezpieczeniem komputerów.
W rankingu nadal nie ma Kanady. Prawdopodobnie jest to ciągle widoczny efekt antyspamowej ustawy, która do walki ze spamem zaangażowała dostawców usług internetowych, inne firmy i samych internautów.
Choć w świecie spamu dominuje USA warto zauważyć, że w zestawieniu kontynentów prowadzi Azja, a za nią jest... Europa. Ameryka Północna znalazła się dopiero na trzecim miejscu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|