Polscy operatorzy GSM a mobilności sprawa
Opera Mini - mobilna przeglądarka przeznaczona dla wszystkich telefonów wyposażonych w Javę - odnosi na rynku coraz większe sukcesy. Nie tylko staje się domyślną przeglądarką w najnowszych modelach aparatów, ale także duże serwisy, jak Onet, tworzą swoje wersje dla komórek. A czy operatorzy GSM dostosowali swoje strony do odczytywania ich w telefonach komórkowych?
ciąg dalszy...
[Aktualizacja]
Jak zauważył jeden z komentujących czytelników - w teście zabrakło stron Sami Swoi oraz Simplus. Poniżej nadrabiamy zaległości.
Sami Swoi
Strona Sami Swoi zaraz na początku podsuwa odnośniki do mapy serwisu oraz pola wyszukiwania, za którym widnieje czytelne menu. Czytelny jest także właściwy tekst zamieszczony niżej. Całość, w odróżnieniu do witryn innych operatorów, mieści się na jednej podstronie. Zdecydowanie strona ta wypada najlepiej, choć biorąc pod uwagę, iż w wersji mobilnej nie widać np. logo operatora, pozytywny efekt został osiągnięty prawdopodobnie przypadkiem.
Simplus
O ile ostatnio opisana strona zdała sprawdzian mobilności doskonale, o tyle strona Simplusa wprost przeciwnie. Pomińmy problem z koniecznością "przeklikania się" przez kolejne menu, by dotrzeć do informacji - dotyczy on bowiem również "pełnoekranowej" wersji strony. Gdy dotrzemy do właściwej informacji zmuszeni jesteśmy do czytania... czarnego tekstu na granatowym tle.
Podsumowanie
Oczywiście wiele stron, z różnych przyczyn, w przeglądarkach mobilnych wyświetla się źle lub traci funkcjonalność. Jednak wydaje się, że akurat operatorzy GSM powinni bardziej niż ktokolwiek inny dopilnować działania swych serwisów na urządzeniach przenośnych. Było, nie było - to ich "podwórko".
Rzecz jasna użytkownicy takich przeglądarek nie są zbyt liczni. Według serwisu Ranking.PL stanowią 0,1 proc. ogółu internautów korzystających z polskich stron. Jednak w praktyce wiele problemów związanych z wyświetlaniem strony na małym ekranie można rozwiązać na poziomie arkuszy stylów CSS.