Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

20 policjantów z cyber patrolu wkroczyło w czwartek do dziewięciu mieszkań internautów, użytkowników sieci P2P z Lubartowa. Wizytę policji mieszkańcy Lubartowa zawdzięczali udostępnianiu przez internet plików, głównie utworów muzycznych chronionych prawem autorskim. Stróże prawa ostrzegają, że wkrótce można spodziewać się kolejnych tego typu kontroli.

Policja reagując na donos, prawdopodobnie jednej z organizacji zajmujących się ochroną interesów przemysłu nagraniowego, namierzyła internautów, kiedy ci korzystali z popularnych programów P2P. Podejrzane osoby to głównie uczniowie i studenci, którzy pobierali oraz udostępniali w internecie pliki z muzyką i filmami chronionymi prawem autorskim oraz komercyjnymi grami i oprogramowaniem.

Podczas przeszukań mieszkań podejrzanych policjanci zabezpieczyli 7 jednostek centralnych komputerów oraz blisko 70 płyt CD-R i DVD-R. Rekordzista udostępniał blisko 90 GB nielegalnych plików - czytamy w komunikacie prasowym.

Jak zapewniają funkcjonariusze, wszystkie zabezpieczone nośniki zawierały pirackie kopie oprogramowania, filmów, plików muzycznych, gier komputerowych. itp. Według wstępnych oszacowań wartość nielegalnie użytkowanego oprogramowania znalezionego na komputerach i nośnikach kontrolowanych osób może sięgać nawet 50 tysięcy złotych - dokładną kwotę mają ustalić biegli.

Warto przypomnieć internautom, że korzystając z sieci P2P nie tylko pobierają, ale zwykle jednocześnie także udostępniają pliki znajdujące się fizycznie na ich komputerach. Tymczasem udostępnianie plików, jest w polskim prawie traktowane jako rozpowszechnianie. Jeśli internauta nie posiada zgody właściciela praw autorskich na rozpowszechnianie grozi mu w takiej sytuacji kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Co ciekawe, w komunikacie policji znalazło się nawet twierdzenie, że "odpowiedzialność karną ponoszą również osoby, które takie utwory (chronione prawem autorskim - przyp. red.) ściągają na swój komputer". Prawnicy chyba jednak będą mieli inne zdanie na ten temat.

W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy polska policja niezwykle zapamiętale stara się realizować zgłoszenia organizacji chroniących interesy wytwórni, które coraz chętniej  nagradzają stróżów prawa za ich gorliwość w ściganiu internautów korzystających z dobrodziejstw tego medium. Także we wspomnianym komunikacie prasowym funkcjonariusze zapowiadają kolejne kontrole.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Policja.pl