Z roku na rok rośnie świadomość i chęć Polaków do przekazywania części swojego podatku potrzebującym. Od 2004 r., kiedy to 1% można było po raz pierwszy przekazać organizacjom pożytku publicznego, nasze zaangażowanie wzrosło z 80 tys. do ponad 14,1 mln osób, a kwotowo z 10,4 mln do 761,3 mln! Które podmioty wspieramy najchętniej wypełniając deklarację PIT?
reklama
Z końcem września Ministerstwo Finansów opublikowało informację dotyczącą kwot 1% należnego podatku dochodowego od osób fizycznych przekazywanych organizacjom pożytku publicznego (OPP) w roku 2018 z rozliczenia za rok 2017. Wynika z niej, że liczba podatników, którzy wsparli w ostatnim czasie OPP wyniosła 14,1 mln. To ponad 0,5 mln osób więcej niż w roku ubiegłym i prawie 1 mln więcej niż dwa lata temu. Jednocześnie to aż 175 razy więcej niż roku 2004, kiedy to w ogóle pojawiła się możliwość takiej formy pomocy.
Najwięcej podatników, którzy przekazali 1% podatku, mieszka w województwie mazowieckim (2,2 mln osób przekazało OPP łącznie prawie 172 mln zł), śląskim (1,8 mln ludzi zapłaciło ponad 93 mln zł) i wielkopolskim (1,4 mln Wielkopolan wzbogaciło OPP o ponad 71,5 mln). Łączna kwota przekazana w ten sposób przez Polaków na rzecz OPP wyniosła 761,3 mln zł – prawie 1 mln zł więcej niż w rok temu i 73 razy więcej niż momencie startu inicjatywy rządowej, której celem było zachęcenie obywateli do filantropii. Wraz z ewolucją świadomości zmieniał się też sposób rozliczania 1% podatku, które coraz częściej odbywa się drogą elektroniczną.
Użytkownicy Programu e-pity w roku 2018 stanowili aż 9,3% wszystkich podatników przekazujących 1%. Jeżeli przyjrzeć się bliżej wysokości darowizn, to aplikacja e-pity pośredniczyła we wpływie 58,9 mln zł, co stanowiło ok 7,7% wszystkich wpływów ogółem, jak informuje Artur Kaczmarek, Dyrektor ds. komunikacji, marketingu i PR z firmy e-file.
Spośród 8863 funkcjonujących w kraju OPP, 30 wyróżnia się pod względem kwot otrzymanych z rozliczeń 1% podatku, z czego 3 dzięki zbiórkom przekroczyły 30 mln próg wpływów. Mowa o Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”, która zebrała 166,3 mln zł, Fundacji dla Niepełnosprawnych „Avalon” na której rzecz wpłynęło 37 mln zł, oraz Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Słoneczko”, która odnotowała na swoim koncie 36,1 mln zł. Następna w rankingu organizacja niestety nie zbliżyła się nawet do tego progu (z niespełna 14 mln wpływem), a kolejne ze wskazanych przez Ministerstwo Finansów notowały kwoty poniżej 10 mln zł do niespełna 3,5 mln zł zamykających zestawienie wspomnianych 30 podmiotów.
Najprężniej pozyskującymi fundusze są OPP rejestrowane w Warszawie i zazwyczaj są to instytucje o krajowym zasięgu działania. Przez lata funkcjonowania dbały o aktywną promocję, niejednokrotnie korzystając ze wsparcia okresowych kampanii, mediów i wpływowych postaci. Dzięki temu ugruntowały swoją pozycję w świadomości podatników, a tym samym zyskały wiernych ofiarodawców. Często dodatkowym wsparciem dla nich są też wpływy, jakie generują subkonta poszczególnych podopiecznych, czynnie wspierane przez zaprzyjaźnione grono firm i osób. Te wszystkie czynniki wpływają na ostateczną ilość gromadzonych przez nie środków.
Nie każdy Polak przekazuje swój 1% na rzecz innych i chociaż coraz więcej osób się na to decyduje, nie każdy weryfikuje, jak szerokie spectrum możliwości ma na spożytkowanie tych pieniędzy, ani jak bardzo mogą one pomóc np. lokalnej społeczności. Dane jasno pokazują, że ostatecznie prawie połowa ogólnie zgromadzonych przez OPP środków zasila podmioty rejestrowane w województwie mazowieckim, podczas gdy znaczna część z nich mogłaby być wykorzystywana w regionie podatników, wspierając potrzeby bądź rozwój lokalny.
Artur Kaczmarek twierdzi, że mając możliwość samodzielnego decydowania o tym, gdzie i jak będą wydawane przekazane przez nas pieniądze, powinniśmy to wykorzystać i wpływać na to, co dzieje się w naszym najbliższym otoczeniu. Rozliczanie PIT-ów on-line zdecydowanie to ułatwia. Aplikacja udostępniona na stronie e-pity pozwala wyszukać organizacje pożytku publicznego działające w danym regionie, a dodatkowo zweryfikować je pod kątem charakteru działalności. Możemy odnaleźć je kierując się adresem ich siedziby, a w sezonie rozliczeniowym z poziomu wyszukiwarki wesprzeć OPP na danym terenie. Co równie istotne, narzędzie udostępnia informacje, ile środków w danym roku trafiło do organizacji z terenu danej gminy.
Wśród wielu ludzi wciąż pokutuje przeświadczenie, że 1% podatku to tylko kilkadziesiąt złotych, które niewiele wnoszą do jakiegokolwiek budżetu. Tymczasem kwota ta dla większości OPP jest podstawą, a czasem i jedyną formą finansowania działalności. Siłę kumulacji tych środków najlepiej obrazują wyniki największych beneficjentów, uzyskujących po kilka, a nawet kilkadziesiąt milionów przychodów. Dzięki odrobinie dobrej woli możemy sprawić, aby podmioty w naszym najbliższym otoczeniu były wspierane lepiej. Pamiętajmy, że przekazując 1% z własnego PIT-a, nie tracimy ani złotówki. Ta kwota i tak trafiłaby do fiskusa. Również sama czynność nie jest absorbująca, bo udostępniane w tym celu narzędzie są ogólnodostępne i intuicyjne.
Źródło: e-file
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|