1. Przepadek auta pijanego kierowcy

Zgodnie z nowymi przepisami, sąd będzie mógł orzec przepadek samochodu kierowcy, który miał powyżej 1 promila alkoholu we krwi lub 0,5 mg/dm3 w wydychanym powietrzu. Jak informuje portal Prawo.pl, konfiskata nie nastąpi, jeśli auto zostanie zniszczone lub znacznie uszkodzone.

2. Zmiany w stosunku do wcześniejszych planów

Oryginalne przepisy, które miały wejść w życie w marcu 2024 r., zakładały możliwość konfiskaty auta przy wyższym poziomie alkoholu - 1,5 promila we krwi lub 0,75 mg/dm3 w wydychanym powietrzu. Nowa ustawa wprowadza ostrzejsze kryteria.

3. Co się zmienia, jeśli samochód nie jest własnością sprawcy?

Jeżeli auto nie jest wyłączną własnością sprawcy lub zostało sprzedane po przestępstwie, sąd może orzec przepadek równowartości pojazdu. Będzie to wartość określona w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym popełniono przestępstwo, lub, jeśli jej brakuje, średnia wartość rynkowa.

4. Wyjątki dla osób prowadzących zawodowo lub służbowo

Jeśli sprawca prowadził auto, które nie należało do niego, wykonując czynności zawodowe lub służbowe polegające na prowadzeniu pojazdu na rzecz pracodawcy, sąd nie orzeknie przepadku. W takim przypadku nałożona zostanie nawiązka w wysokości co najmniej 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Podsumowanie

Nowe przepisy mają na celu zwiększenie odpowiedzialności kierowców i walkę z jazdą po spożyciu alkoholu. Są one ostrzejsze w stosunku do wcześniej planowanych zmian i wprowadzają nowe rozwiązania, takie jak przepadek równowartości pojazdu. Ustawa czeka tylko na podpis prezydenta, a jej wprowadzenie planowane jest na październik.

Pamiętaj, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu jest nie tylko nielegalne, ale także niebezpieczne dla Ciebie i innych uczestników ruchu drogowego. Bądź odpowiedzialny i nie ryzykuj!

Szczegóły w serwisie prawo.pl >>

Foto: Freepik

Źródło: PAP MediaRoom