Gwiazdka, Sylwester, niezliczone promocje, większe opłaty za ogrzewanie - grudzień to wyjątkowo trudny czas dla budżetu domowego. Niemal dwie trzecie Polaków, biorących udział w ostatnim badaniu, wskazuje, że właśnie w tym miesiącu najczęściej zdarzają się im problemy z opłaceniem koniecznych rachunków i rat.
reklama
Ostatni miesiąc roku potrafi dać się we znaki budżetom domowym Polaków - wynika z badania „Nastawienie do finansów”. W kategorii „Najtrudniejsze miesiące roku pod względem finansowym” (badani mogli wskazać dwa takie miesiące), grudzień wytypowało 62% badanych. Aż tylu osobom zdarza się mieć wówczas problemy z uregulowaniem zobowiązań m.in. bieżących rachunków, czynszu czy też rat kredytów i pożyczek. Wielu z ankietowanych wychodzi na prostą co najmniej do lutego, a nawet do marca. O problemach finansowych w styczniu mówi jeszcze 33% ankietowanych. Trzecim w zestawieniu najbardziej kłopotliwych miesięcy jest wrzesień, na który wskazało 15% respondentów. Co zrozumiałe, częściej wymieniały go osoby posiadające dzieci, które muszą wyposażyć swoje pociechy na nowy rok szkolny.
Wracając do grudnia, to o problemach właśnie w tym okresie, częściej mówią kobiety – 67% niż mężczyźni – 56% oraz osoby młode między 18-24 rokiem życia a także od 25 do 34 roku życia – 67% wskazań. Stosunkowo najlepiej znoszą grudniowe wydatki budżety osób, które mają 45-54 lata.
Jeśli chodzi o województwa, organizacja świąt Bożego Narodzenia oraz grudniowe zakupy stanowią największe wyzwanie finansowe dla mieszkańców świętokrzyskiego - aż 81% ankietowanych z tego regionu uważa, że jest to najtrudniejszy miesiąc w roku. Powyżej średniej dla kraju, wytypowali też grudzień mieszkańcy woj. łódzkiego - 69%. Najlepiej radzą sobie z zamknięciem roku na Lubelszczyźnie, gdzie w porównaniu ze średnią dla Polski, „tylko”46% badanych wymieniło grudzień jako ciężki okres dla budżetu domowego. Całkiem nieźle wypada też Podlasie, gdzie na ostatni miesiąc roku skarży się 52% mieszkańców.
Według badania „Nastawienie do finansów”, niepłacenie czynszu czy też rachunków za media to już ostatnia „deska ratunku”. Gdy brakuje pieniędzy w portfelu na szczycie listy płatności do przełożenia na później jest spłata pożyczki od znajomych i rodziny, jak pokazuje kolejność uszeregowania przez badanych 13 rodzajów płatności według hierarchii spłaty (im niższa wartość średniej, tym wyższa pozycja w rankingu). Na liście koniecznych opłat, długi wobec rodziny i znajomych znalazły się na końcu, poza 9. pozycją. Następne na liście do skreślenia, w razie kłopotów, są wydatki na dzieci: opłaty na szkołę (również poza 9. miejscem), za przedszkole, żłobek oraz alimenty (8. pozycja). Pod koniec rankingu płatności znajdują się też raty za samochód. Tuż za 7. miejscem są też inne zakupy ratalne. Na 7. pozycji karta kredytowa, rata pożyczki z firmy pożyczkowej oraz rachunek za telefon, telewizję kablową oraz internet. Płatnicze priorytety to czynsz, rachunki za media oraz rata kredytu mieszkaniowego i tuż za podium rata kredytu konsumpcyjnego zaciągniętego w banku.
Badanie zrealizowane na zlecenie BIG InfoMonitor przez Quality Watch, techniką komputerowo wspomaganych wywiadów internetowych (CAWI) na reprezentatywnej próbie 1296 dorosłych mieszkańców Polski, październik 2018 r.
Źródło: BIK
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|