Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Operatorzy nie chcą się przyznać co sprzedają

02-07-2008, 11:10

Byłoby uczciwiej, gdyby dostawcy internetu zamiast prędkości maksymalnej podawali minimalną prękość łącza. Obecnie kupując łącze np. 2 Mbps nie mamy żadnej gwarancji, że taką prędkością będziemy się cieszyć. UKE chce to zmienić, ale musi liczyć tylko na dobrą wolę dostawców internetu - pisze Gazeta.pl.

robot sprzątający

reklama


Urząd Komunikacji Elektronicznej już w lutym ubiegłego roku sygnalizował Dziennikowi Internautów, że ma świadomość problemów wynikających z definiowania w umowach prędkości maksymalnych.

- Mamy sygnały od internautów, którzy na licznikach szybkości transmisji widzą dokładnie, że maksymalne prędkości obiecywane przez operatora są tylko w reklamach - mówił nam Jacek Strzałkowski z UKE

Jak pisze Gazeta.pl, UKE wpadł na pomysł by operatorzy publikowali wskaźniki, które pozwolą użytkownikom porównać oferty i jakość usług u różnych dostawców. Chodzi o takie wskaźniki jak czas oczekiwania na przyłączenie usługi, czas obsługi reklamacji, średni czas oczekiwania na połączenie z konsultantem infolinii i właśnie minimalna prędkość internetu. Te wskaźniki powinny pozwolić nawet osobom bez wiedzy technicznej na porównanie jakości ofert.

Sonda
Czy operatorzy powinni być zobowiązani do publikowania wszystkich wskaźników usługi?
  • Tak
  • Nie
  • Nie mam zdania
wyniki  komentarze

Nie można niestety wydać rozporządzenia narzucającego obowiązki publikowania tych wskaźników przez operatorów, bo dyrektywa unijna mówi, że obowiązek ten dotyczy jedynie tzw. usługi powszechnej (w naszym kraju świadczy ją TP). Generalnie UE nie przychyla się do pomysłów związanych z narzucaniem na operatorów nowych obowiązków. Wynika to poniekąd z faktu, że w innych krajach wspólnoty konsumenci nie mają takich problemów.

Gdy Gazeta.pl zaczęła pytać o pomysł operatorów przyznali oni, że jest on ciekawy. Mimo to publikowanie wskaźników jest ich zdaniem zbędne ponieważ konkurencja wymusza ciągłe podnoszenie tych wskaźników. Jedynie przedstawiciel TP powiedział, że firma przygotowuje system prezentowania kluczowych wskaźników jakości usług hurtowych.

Wygląda więc na to, że konsumenci będą musieli liczyć jedynie na "konkurencję wymuszającą podnoszenie wskaźników". Niestety ta konkurencja wcale nie zmusi operatorów do uczciwego informowania o parametrach łącza.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Źródło: Gazeta.pl