Laboratorium Panda Security zlokalizowało 40 witryn internetowych, które wykorzystują wizerunek Baracka Obamy jako przynętę mającą ułatwić rozprzestrzenianie złośliwego oprogramowania. Strony zawierają następujący nagłówek:

Barack Obama has refused to be a President (Barack Obama rezygnuje ze stanowiska prezydenta)

Próba przeczytania artykułu powoduje wyświetlenie okna dialogowego z pytaniem o zgodę na pobranie pliku. Po zaakceptowaniu na twardy dysk kopiowane są szkodliwe pliki. Za ich sprawą zainfekowany komputer zamienia się w maszynę zombie, kontrolowaną zdalnie przez cyberprzestępców.

fot. - Strona wykorzystywana przez cyberprzestępców

„Komputery zombie zwykle wykorzystuje się do tworzenia tzw. botnetów (bot to złośliwy kod, umożliwiający zdalne kontrolowanie komputerów). Są one następnie wynajmowane przez cyberprzestępców osobom trzecim, które używają komputerów zombie np. do rozsyłania spamu lub przeprowadzania ataków typu DoS” - wyjaśnia Maciej Sobianek, specjalista ds. bezpieczeństwa Panda Security Polska.

Według PandaLabs atak pochodzi prawdopodobnie z Chin. Wszystkie domeny zostały zakupione przez tamtejszą firmę, która ma już na swoim koncie ataki przeprowadzone z wykorzystaniem złośliwego oprogramowania.

Odnotowany atak nie jest pierwszym przypadkiem wykorzystania przez cyberprzestępców wizerunku Baracka Obamy. Jeszcze w trakcie kampanii prezydenckiej oraz bezpośrednio po wyborach w obiegu znajdowały się fałszywe wiadomości, których czytelnicy nieświadomie pobierali złośliwe oprogramowanie.