Niewidzialność jest osiągalna
Czapka-niewidka to wymysł bajkopisarzy, ale płaszcz zapewniający niewidzialność jest teoretycznie możliwy do "uszycia" - zapewniają amerykańscy i brytyjscy naukowcy.
Idea takiego płaszcza jest w gruncie rzeczy prosta. Należy stworzyć takie okrycie dla przedmiotu, które sprawi, że światło nie będzie się od niego odbijać i nie zostanie pochłonięte, ale opłynie przedmiot, podobnie jak robi to woda. Dzięki temu osoba kierująca wzrok w kierunku maskowanego przedmiotu (np. człowieka) zobaczy jedynie to, co znajduje się za nim.
Fizycznie i matematycznie wszystko już przewidziano, ale do pokonania są bariery technologiczne. Zdaniem naukowców z Imperial College London i University of Pennsylvania, do stworzenia niewidzialnego płaszcza można użyć tzw. metamateriałów. Odpowiednio wykorzystane mogą one pozwolić na kierowanie fal radiowych i światła widzialnego w dowolnym kierunku. Problem w tym, że struktura takiego płaszcza musi być zaprojektowana na poziomie nanoskali.
John Pendry, uczony brytyjski, uważa, że wczesne wersje płaszcza mogą powstać już za 18 miesięcy. Jak na razie fizycy i matematycy opublikowali swoje wyliczenia w magazynie Science i wydają się być pewni, że "uszycie" płaszcza nie jest tylko mrzonką.
Oczywiście przewiduje się militarne zastosowanie tego wynalazku, dzięki któremu żołnierze staliby się niewidzialni niczym tajemnicza istota z filmu "Predator" Projekt jest wspierany przez agencję DARPA, znaną z finansowania tak fantastycznych projektów jak sterowane radiowo owady.