Złośliwe oprogramowanie typu ransomware, dotychczas tworzone z myślą o wyłudzaniu pieniędzy od użytkowników komputerów osobistych, coraz odważniej wkracza na rynek urządzeń mobilnych, atakując smartfony i tablety nie tylko z systemem Android, ale również iOS. Najgroźniejszym aplikacjom przyjrzeli się badacze z firmy Fortinet.
reklama
Warto przypomnieć, że złośliwe aplikacje z gatunku ransomware należą do grupy najbardziej uciążliwych zagrożeń dla przeciętnego użytkownika urządzenia mobilnego. Oprogramowanie tego typu szyfruje wszystkie dane zapisane w naszych komórkach i tabletach, żądając wysokich opłat za możliwość ich odzyskania. Często przybiera postać fałszywego antywirusa, który „w trosce o dobro naszych plików” zabezpieczył je przed rzekomym groźnym robakiem. Jest to kłamstwo, a każde, nawet najbardziej przekonujące komunikaty wyświetlające się na ekranach mają nas jedynie zmusić do zapłacenia haraczu. Niestety często dajemy się nabrać i tracimy zarówno pieniądze, jak i wcześniej zaszyfrowane dane. W większości wypadków, nawet po zapłaceniu okupu, nie otrzymujemy bowiem klucza do ominięcia blokady.
FakeDefend
Odkryty w lipcu 2013 roku. Atakuje urządzenia z systemem operacyjnym Android. Ukrywa się pod płaszczem antywirusa wymuszającego na użytkowniku dokonanie opłaty za zakup pełnej wersji programu. Po zakończeniu pozornego skanowania systemu wyświetla na ekranie komunikat, że tylko jego pełna wersja może usunąć znalezione „infekcje”.
CryptoLocker
Odkryty w maju 2014 roku, działa, udając program do pobierania plików wideo - BaDoink. Jakkolwiek robak nie usuwa żadnych danych użytkownika z urządzenia, co 5 sekund włącza ekran blokady, spersonalizowany tak, jakoby użytkownik został namierzony przez jednostki specjalne policji z danego kraju. Personalizacja odbywa się za pomocą geolokalizacji. Wyskakujący co chwila ekran powoduje, że korzystanie z urządzenia po infekcji, łącznie z usunięciem CryptoLockera, jest bardzo utrudnione.
Złośliwe oprogramowanie iCloud Olega Plissa
Odkryte w maju 2014 roku jako pierwsze oprogramowanie ransomware dedykowane urządzeniom firmy Apple. Ataków tych nie powoduje konkretna złośliwa aplikacja. Wykorzystuje się do nich skompromitowane konta iCloud oraz techniki inżynierii społecznej. Uważa się, że atakujący posłużyli się funkcją „Znajdź mój iPhone, iPad i Mac” (ang. Find My iPhone, iPad and Mac) oraz hasłami do kont iCloud opublikowanymi w internecie w wyniku różnych wycieków. Atak jest jednak nieskuteczny, jeżeli na urządzeniu ustawiony jest kod blokady. Użytkownicy urządzeń bez takiej blokady będą zmuszeni zresetować je do ustawień fabrycznych i przywrócić kopię zapasową z iTunes.
Simplocker
Odkryty w czerwcu 2014 roku. Ukrywa się w posiadających trojana wersjach popularnych aplikacji, np. FlashPlayera. Jest to pierwszy mobilny ransomware na Androida w pełnym znaczeniu tego słowa, ponieważ rzeczywiście szyfruje pliki na smartfonach i tabletach. Zainfekowane urządzenia zostają zablokowane, wyświetlając ekran ostrzegawczy, żądający zapłaty za odblokowanie.
Ruchna Nigam, badacz ds. bezpieczeństwa w FortiGuard Labs
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Czy antykoncepcja poprzez radiowo sterowany mikrochip może zostać zhackowana?
|
|
|
|
|
|