Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Motorola wygrywa z Microsoftem - o niemieckim froncie patentowym

05-10-2012, 15:27

Sąd w Niemczech wydał decyzję odnośnie sporu Motoroli z Microsoftem. Znowu? Tak i tym razem wygrała Motorola, ale nie zawsze tak było. Po prostu wojny patentowe coraz trudniej opisywać jako poszczególne pozwy. Chyba lepiej byłoby robić ogólne zestawienia wyroków i statystyki.

robot sprzątający

reklama


Apple sądzi się z Samsungiem, Microsoft walczy z Motorolą, a wszyscy chcą pokoju i uważają patenty za złe! W ten sposób można podsumować nieustające wojny patentowe, a przynajmniej pewną ich część.

Naprawdę trudne staje się opisywanie pojedynczych sporów o poszczególne patenty. Jest ich po prostu zbyt dużo i podobne sprawy toczą się jednocześnie w wielu krajach, na różnych szczeblach systemu sądownictwa. Warto więc przejść na inny model opisywania wojen patentowych, oparty na szkicowaniu ogólnych tendencji.

Czytaj: Sąd zakazał sprzedaży Windowsa 7 w Niemczech

Dziś przykładowo Reuters donosi, że Microsoft przegrał z Motorolą spór w Niemczech. Sąd w Mannheim orzekł, że Motorola nie naruszyła europejskiego patentu EP1233343, który dotyczy rozwiązań umożliwiających działanie danej aplikacji na różnych urządzeniach (zob. Reuters, Motorola wins German patent case against Microsoft).

Opisując ten jeden wyrok moglibyśmy mówić o zwycięstwie Motoroli i Google'a, ale rzeczywistość wojen patentowych jest inna. W tym roku Microsoft uzyskał trzy zakazy sądowe bolesne dla Motoroli.

Czy w takim razie można uznać, że jest 3:1 dla Microsoftu? I tak, i nie. Wszystkie powyższe nakazy zostały wydane przez sądy niższej instancji i Motorola zapewne złoży apelacje. Sprawy będą się przeciągać, kończyć, trafiać do kolejnych instancji - to jest szaleństwo.

Skąd się wziął front niemiecki?

Na chwilę obecną można powiedzieć jedno - Niemcy stały się bardzo istotnym polem rozgrywek patentowych. Powodem jest prawdopodobnie to, że niemieccy sędziowie nie mają oporów przed stosowaniem ostrych środków, takich jak zakazy sprzedaży. Warto przypomnieć, że:

Sonda
Jak wykorzystać wojny patentowe dla dobra rynku?
  • z tego nie będzie nic dobrego
  • trzeba uruchomić zakłady i obstawiać kto wygra
  • patenty są dobre (jestem prawnikiem)
wyniki  komentarze

Przywiązanie do sądów w określonym kraju lub regionie nie jest nowym zjawiskiem. Przykładowo w USA wiele firm będących "patentowymi trollami" działa w Teksasie, bo sędziowie w tym stanie są znani jako zwolennicy ostrego traktowania naruszeń patentów. Teraz Niemcy stają się "unijnym Teksasem".

Motorola dziś wygrała, ale to tylko bitwa, może nawet potyczka. Już niebawem sądy w UE, USA, a nawet w Korei mogą wyprodukować kolejne ciekawe wyroki, które dla rynku IT nie będą miały żadnego znaczenia. Rynek usług prawniczych związanych z naruszeniami patentów rośnie jak nigdy.

Czytaj: Wojny patentowe: Szef Apple rozmawia z szefem Google. Będzie rozejm?


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły: