To pytanie powróciło do nas po dwóch latach jak bumerang wraz z nowym zgłoszeniem od Czytelnika. Przedstawiamy wyniki naszego śledztwa i wyjaśnienia rzecznika.
reklama
Tydzień temu, 12 lipca, do redakcji Dziennika Internautów dotarło zgłoszenie dotyczące nieprawidłowości związanych z odzyskiwaniem hasła do komunikatora GG (dawniej Gadu-Gadu). Czytelnik napisał:
Niedawno miałem problem z zalogowaniem się do protokołu Gadu-Gadu. Z uwagi na prawdopodobną zmianę hasła dałem przypomnij hasło. Po pewnym czasie na mojego maila przyszła informacja. Ku mojemu zdziwieniu w mailu było zawarte moje hasło, jakie ustawiałem kilka lat temu. Hasło było zawarte w postaci tekstowej, czyli nie zostało w żaden sposób zakodowane w serwisie Gadu-Gadu. W celu potwierdzenia zmieniłem hasło na nowe i dałem przypomnienie jeszcze raz. 12-znakowe hasło zostało mi wysłane, jakbym sam je wpisywał.
Czytelnicy Dziennika Internautów mogą pamiętać, że zajmowaliśmy się podobną sprawą dwa (!) lata temu (zob. GG: Dodano szyfrowanie, a co z hashowaniem haseł?). Pytani przez nas eksperci ds. bezpieczeństwa - Piotr Konieczny i Michał Piszczek - zgodnie wówczas stwierdzili, że ewentualna kradzież bazy danych zawierającej hasła przechowywane w postaci jawnej może przysporzyć użytkownikom wiele kłopotów.
Są trzy dowody (nie włączając tego z maila czytelnika) potwierdzające, że hasła do komunikatora są przechowywane w postaci jawnej - odpisał Michał Piszczek na nasze zapytanie sprzed kilku dni. Oto one:
Czy GG Network S.A. powinno przechowywać hasła użytkowników w postaci jawnej? Oczywiście, że nie - odpowiada Michał Piszczek. - Temat był już wielokrotnie omawiamy, więc skupię się na drugim aspekcie całej sytuacji - użytkowniku i jego roli. Bezpieczeństwo użytkownika jest w dużej części w jego rękach. Najprostszym zabezpieczeniem jest stosowanie w każdej usłudze innego hasła. Dzięki temu nawet gdy nasze hasła z jednego serwisu wyciekną do sieci, będzie to tylko stary klucz do i tak już rozbitych drzwi, a nie uniwersalny klucz do naszej elektronicznej tożsamości.
Warto również pamiętać, że każdy administrator danych zobowiązany jest do zapewnienia odpowiedniej ich ochrony, co wynika z rozdziału 5 ustawy o ochronie danych osobowych oraz aktów wykonawczych do niej, m.in. rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji, które dotyczy zabezpieczania danych osobowych przetwarzanych w systemach informatycznych.
Czy ochrona zapewniana przez GG Network S.A. jest odpowiednia? Pytając o to dwa lata temu, nie otrzymaliśmy jednoznacznej odpowiedzi - biuro GIODO poinformowało, że przechowywanie haseł do systemu w postaci jawnej może stanowić lukę w jego bezpieczeństwie, ale biorąc pod uwagę inne mechanizmy bezpieczeństwa, może to nie być istotne. Odpowiedź, którą uzyskaliśmy w tym tygodniu, była o wiele bardziej stanowcza. Małgorzata Kałużyńska-Jasak, Dyrektor Zespołu Rzecznika Prasowego GIODO, napisała:
(...) sposób odzyskiwania zapomnianego hasła za pomocą poczty elektronicznej na adres podany podczas zakładania konta użytkownika, bez jednoczesnego wymuszenia zmiany tego hasła na inne, nie jest metodą bezpieczną. Przesyłane w ten sposób hasło może zostać przechwycone przez nieuprawnione osoby i może dojść do podszywania się innych osób.
Przechowywanie haseł w bazie danych systemu w postaci jawnej jest niedopuszczalne z punktu widzenia bezpieczeństwa systemu i jego użytkowników, gdyż włamanie się do takiego systemu równoznaczne jest z kradzieżą tożsamości wszystkich zarejestrowanych w danym systemie użytkowników i stworzenie możliwości nadużyć w postaci podszycia się nieuprawnionych osób pod uprawnionych użytkowników.
Jednocześnie należy mieć na uwadze, że przesłanie - do użytkowników - za pomocą poczty elektronicznej starego hasła w postaci jawnej nie oznacza równocześnie, że w systemie nie zastosowano szyfrowania haseł. Niezależnie bowiem od opisanej w pytaniu metody kodowania haseł przy użyciu funkcji MD5, SHA-1 czy SHA-2 możliwe jest stosowanie innych autorskich metod szyfrowania, którymi w pełni zarządza administrator systemu, w tym również takich, które umożliwiają odszyfrowanie zapisanego w postaci zaszyfrowanej w bazie danych hasła i przesłanie go użytkownikowi w postaci jawnej.
Artykuł byłby niepełny, gdybyśmy nie przedstawili stanowiska strony najbardziej zainteresowanej, czyli GG Network S.A., producenta komunikatora GG. Jej rzecznik Jarosław Rybus podziękował za sygnał i w nadesłanym wczoraj wieczorem e-mailu wyjaśnił: W trosce o bezpieczeństwo wprowadziliśmy nową formułę przypominania hasła i nie jest ono już wysyłane w otwartej postaci e-mailem do użytkownika. Nową bezpieczną zasadę udostępniliśmy w nowej platformie komunikacyjnej od GG - http://beta.gg.pl/info/
W starym centrum logowania, dostępnym poprzez WWW, z którego skorzystał Czytelnik - jak napisał przedstawiciel GG - mogły pojawić się jeszcze pozostałości poprzedniej formuły. Otrzymaliśmy zapewnienie, że również tam w najbliższych dniach zostaną wprowadzone niezbędne zmiany, tak aby hasło nie było przesyłane w postaci jawnej. Na koniec Jarosław Rybus zapewnił: hasła są u nas przechowywane w bezpieczny, szyfrowany sposób.
Wnioski możecie wyciągnąć sobie sami, zachęcamy do przedyskutowania ich w komentarzach.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|