Akcje HTC straciły na giełdzie ponad 6% po tym, jak inwestorzy dowiedzieli się, że sprzedaż kluczowych dla koncernu smartfonów zostanie opóźniona (zob. Reuters, HTC shares tumble as patent case delays U.S. sales). Dodatkowe tygodnie z pewnością obniżą konkurencyjność zaprezentowanych niedawno urządzeń HTC.

Czytaj także: Nowy prezes Nokii: nie ma potrzeby zmiany strategii

Choć na początku maja HTC poinformowało, że powoli zwiększa swoje przychody, przyszłe wyniki koncernu miały być bezpośrednio związane z sukcesem nowej linii urządzeń z serii One. Biorąc pod uwagę, że Stany Zjednoczone to jeden z największych rynków dla HTC, obawy akcjonariuszy wydają się jak najbardziej uzasadnione.

HTC już teraz zapowiedziało, że stworzyło urządzenia, które nie wykorzystują spornej technologii, jednak ich wprowadzenie na rynek i tak będzie wymagało inspekcji ze strony amerykańskich organów. Jak przyznaje przedstawiciel HTC cytowany przez Reutersa, część urządzeń One X trafiła już do Stanów Zjednoczonych, co umożliwia premierę urządzenia, jednak dostawy smartfona wstrzymano.

Skonsolidowana sprzedaż HTC w kwietniu wyniosła 1,06 miliarda dolarów, jednak producent, podobnie jak jego konkurenci, nie chwali się przy tym liczbą sprzedawanych urządzeń. Choć dla HTC kwiecień oznaczał wzrost miesiąc do miesiąca, przychody firmy spadły w stosunku do ubiegłego roku o ponad 20%.

Czytaj także: Akcje RIM tracą pomimo optymistycznych zapowiedzi