Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Dyrektywa audiowizualna - jak zmieniła telewizję w UE?

08-05-2012, 09:39

Unijna dyrektywa audiowizualna nie ograniczyła skutecznie czasu emisji reklam, ale ograniczyła np. reklamy produktów alkoholowych. Trzeba jeszcze zmienić wytyczne dotyczące reklam oraz pomyśleć o przyszłości ofert łączących usługi telewizyjne i internetowe - wynika ze sprawozdania Komisji Europejskiej dotyczącego dyrektywy audiowizualnej.

robot sprzątający

reklama


Pamiętacie burzę wokół ustawy medialnej, jaka miała miejsce na początku ubiegłego roku? Chodziło wówczas o dostosowanie polskich przepisów do prawa unijnego, czym uzasadniano m.in. pospiech i brak normalnych konsultacji.

Polska do dziś nie dostosowała się do dyrektywy, podobnie jak Belgia. W innych krajach unijne prawo dotyczące mediów już działa, a Komisja Europejska postanowiła podsumować jego funkcjonowanie. Wczoraj opublikowano sprawozdanie, w ramach którego Komisja monitorowała praktyki reklamowe w ośmiu państwach członkowskich.

Mniej alkoholu, ale nie mniej reklam

Dyrektywa stanowi, iż czas reklam w programie telewizyjnym nie może przekraczać 12 minut na godzinę. Efektem wdrożenia tego prawa było... pojawienie się nowych formatów reklamowych, na przykład w Hiszpanii. Trybunał Sprawiedliwości UE uznał jednak, że te nowe formaty są również objęte definicją spotu reklamowego i muszą być uwzględniane przy obliczaniu dwunastominutowego udziału reklam w godzinie nadawanego programu.

Ponadto w kilku państwach ograniczenie reklam do 12 minut w ciągu godziny programu jest regularnie naruszane. W związku z tym do państw członkowskich wysłane zostały pisma administracyjne i trwają dyskusje w tej kwestii. Komisja zapowiada, że będzie w dalszym ciągu monitorować przestrzeganie przez państwa członkowskie przepisów dotyczących reklamy, a w razie potrzeby gotowa jest wszcząć postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego.

W monitorowanych państwach członkowskich reklama napojów alkoholowych stanowi między 0,8 proc. a 3 proc. ogółu reklam. Nie stwierdzono w tym przypadku wyraźnych naruszeń. 22 państwa członkowskie wprowadziły surowsze przepisy dotyczące takich reklam.

Czytaj: Ustawa medialna "bez internetu", ale do czasu

Dyrektywa powinna też chronić dzieci przed reklamami wykorzystującymi ich łatwowierność. Analiza treści 100 najczęściej nadawanych spotów reklamowych wykazała, że w tym zakresie nie było wielu naruszeń. Pięć państw członkowskich zakazuje nadawania reklam w programach dla dzieci. Cztery państwa członkowskie nałożyły częściowy zakaz lub inne ograniczenia dotyczące nadawania reklam w programach dla dzieci (w odniesieniu do czasu emisji lub określonych produktów), natomiast siedem państw członkowskich zabrania pokazywania logo sponsorów w programach dla dzieci.

Stereotypowe przedstawienia ról przypisywanych płciom stwierdzono w 21–36 proc. analizowanych reklam. Żaden z objętych analizą krajów nie okazał się odporny na tego rodzaju przedstawienia płci opierające się na stereotypach. Komisja bierze zatem pod uwagę zaktualizowanie komunikatu wyjaśniającego niektóre aspekty przepisów dotyczących reklamy telewizyjnej.

Telewizja hybrydowa na celowniku

Komisja stwierdziła też, że tzw. telewizja hybrydowa (Connected TV lub Hybrid TV) stanowi kolejny etap rozwoju usług medialnych. Chodzi o wyposażenie odbiorników telewizyjnych w moduły umożliwiające połączenie z internetem, które pozwalają użytkownikom swobodnie wybierać pozycje z katalogu programów i korzystać z dodatkowych usług na żądanie, jak również z treści oferowanych w internecie.

Usługi telewizji hybrydowej są obecnie oferowane w Niemczech i we Włoszech, a wkrótce zostaną wprowadzone we Francji i w Zjednoczonym Królestwie. Chociaż liczne sprzedawane obecnie odbiorniki telewizyjne są już odpowiednio wyposażone, jedynie 20–30 proc. z nich jest faktycznie podłączonych do internetu. Szacuje się, że europejskich gospodarstwach domowych podłączonych jest 47 mln skomunikowanych urządzeń, w tym odbiorników telewizji hybrydowej, konsol do gier, autonomicznych set-top boksów, odtwarzaczy Blu-ray oraz set-top boksów telewizji płatnej.

Komisja nie ma zamiaru ignorować powyższych faktów. Zapowiedziała już, że rozpocznie jeszcze przed końcem tego roku konsultacje społeczne dotyczące telewizji hybrydowej. Nie można więc wykluczyć, że przy okazji ustaw medialnych znów powstaną przepisy-potworki dotyczące internetu.

Czytaj: Abonament RTV: po upomnieniach i tak nie chcemy płacić


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: KE