Sprzedaż smartfonów tylko w tym roku ma wzrosnąć o 46%, sięgając około 687,9 miliona urządzeń. Granica 1,05 miliarda ma zostać przekroczona już za dwa lata.

Czytaj także: Android najpopularniejszy również w Chinach

- Widzimy szybki wzrost popularności smartfonów na rynku w Chinach, które będą stanowiły około 22% sprzedaży w 2015 roku - napisał analityk Kulbinder Garcha w notce dla inwestorów. Na lepiej rozwiniętych rynkach wzrosnąć ma natomiast popularność smartfonów, które mają być naturalnym rozszerzeniem gamy urządzeń przenośnych.

Zarówno na sprzedaży smartfonów, jak i tabletów najwięcej zarabia firma Apple, która ten rok ma zakończyć z udziałami na rynku nowoczesnych telefonów wynoszącymi 23%. Kalifornijskiemu producentowi w ekspansji pomaga bez wątpienia dobrze rozwinięty ekosystem i własna sieć atrakcyjnych sklepów detalicznych.

W odróżnieniu od pesymistycznych prognoz, zdaniem Credit Suisse, Nokia w 2013 roku odbuduje część swojej pozycji i zdoła odebrać konkurentom 11% rynku smartfonów. Koncern ma bazować na wsparciu ze strony operatorów, konkurencyjnych cenach, a także silnej marce, która pomaga w dystrybucji sprzętu. Swoje udziały na rynku smartfonów powiększyć mają również Samsung oraz Huawei.

Czytaj także: Katastrofalna kondycja Nokii