Niedawno z AOL odeszli m.in. Eric van Miltenburg oraz Jason Shellen, którzy zasiadali w zarządzie spółki. Jest to efekt słabnącej kondycji internetowego koncernu.

Czytaj także: AOL zamyka przejęcie Huffingtona

Według źródeł serwisu Bloomberg ze swoimi stanowiskami może się wkrótce pożegnać nawet 40 kolejnych pracowników. Nie obejdzie się również bez roszad wewnątrz firmy, a w tym przypadku David Tempkin szefujący obecnie działowi mobilnemu, objąć ma stery w grupie przygotowującej aplikacje konsumenckie (m.in. komunikator AIM czy usługę pocztową).

Nowojorskie AOL, które zatrudnia obecnie 5,66 tys. pracowników, od kilku miesięcy odnotowuje słabnącą sprzedaż, a w efekcie korporacja musi szukać oszczędności. Podejmujemy pewne strategiczne, jednak bardzo trudne zmiany, by lepiej wykorzystać nasze zasoby w kluczowych dla wzrostu firmy obszarach - powiedziała rzeczniczka prasowa AOL Maureen Sullivan.

W drugiej połowie 2011 roku AOL niekorzystnie zaskoczyło analityków, publikując informacje o niespodziewanej stracie kwartalnej. Koncern odnotował wtedy przychody o 8% niższe niż rok wcześniej, nieznacznie poprawiając jednak swoje wyniki, jeśli chodzi o sprzedaż reklam.

Czytaj także: AOL zwolni co piątego pracownika